czwartek, 9 maja, 2024
spot_img
+

    W marcu będzie zorganizowany Międzyszkolny Konkurs Wiedzy o Autyzmie. Co warto wiedzieć o tym zaburzeniu?

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    24 marca 2023 r. W XII Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami integracyjnymi w Rzeszowie będzie zorganizowany Międzyszkolny Konkurs Wiedzy o Autyzmie pod hasłem” Świat jest niebieski”. Konkurs ma na celu propagowanie wśród młodych ludzi wiedzy na temat autyzmu i innych zaburzeń ogólnorozwojowych. Katarzyna Szum jest organizatorem Międzyszkolnego Konkursu Wiedzy o Autyzmie. W sprawie pytań, można kontaktować się pod numerem tel. 508117543 albo pod adresem mailowym: szumkatarzyna@gmail.com.

    Z badań opinii publicznej wynika, że Polacy wciąż mało wiedzą na temat tego zaburzenia neurorozwojowego. Niska świadomość społeczna w tym obszarze idzie niestety w parze z wieloma krzywdzącymi stereotypami i szkodliwymi mitami. Tymczasem liczba osób z diagnozą autyzmu od lat systematycznie rośnie – zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Poznaj najważniejsze fakty na temat autyzmu!

    O autyzmie słyszała zdecydowana większość Polaków z wyższym wykształceniem (98 proc.) oraz mieszkańców dużych miast (blisko 95 proc.), jednak już wśród osób z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym, a także wśród mieszkańców wsi odsetek osób znających to pojęcie jest dużo niższy (wynosi odpowiednio 61 i 72 proc.) – tak wynika z ogólnopolskiego badania ankietowego „Społeczny obraz autyzmu”, zrealizowanego w 2018 r. przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).

    Generalnie, biorąc pod uwagę całą populację, wspomniane badanie wykazało, że o autyzmie słyszało w sumie 83 proc. Polaków. Dużo to czy mało?

    Mało – jeśli wziąć pod uwagę jakość i głębokość wiedzy społeczeństwa na ten temat. Na przykład, CBOS podaje, że o zespole Aspergera, czyli zaburzeniu mieszczącym się w szerokim spektrum zaburzeń autystycznych, słyszało już tylko 40 proc. respondentów.

    Mało – jeśli uwzględnić także fakt, że spośród ankietowanych osób, które słyszały o autyzmie, aż 14 proc. nie potrafiło wymienić żadnego charakterystycznego zachowania (objawu) związanego z tym zaburzeniem.

    Mało – biorąc pod uwagę wciąż liczne i szeroko rozpowszechnione szkodliwe mity czy stereotypy na temat autyzmu (np. o tym, że autyzm powodują szczepionki, że autyzm można wyleczyć, czy też, że osoby z autyzmem są zamknięte w swoim świecie i nie potrzebują relacji z innymi ludźmi).

    Istnieje zatem duża potrzeba prowadzenia szerokiej edukacji społecznej w tym zakresie – nie tylko raz do roku, poprzez obchodzenie Światowego Dnia Wiedzy o Autyzmie (który przypada 2 kwietnia), lecz znacznie częściej, najlepiej z wykorzystaniem nowoczesnych, multimedialnych form i środków przekazu, jak np. poniższy materiał wideo (fotocast). Zachęcamy do jego obejrzenia i polecania znajomym!

    „Co setny badany (1 proc.) zadeklarował, że jego dziecko (dzieci) ma (mają) autyzm, co jedenasty (9 proc.) – że ma taką osobę wśród członków bliższej lub dalszej rodziny, a nieco ponad jedna piąta (22 proc.) – że autyzmem dotknięty jest ktoś ze znajomych, bądź dziecko znajomych. Więcej niż co czwarty ankietowany (28 proc.) zna osobę lub osoby z tym zaburzeniem tylko z widzenia, a mniej więcej połowa (49 proc.) zetknęła się z takimi osobami za pośrednictwem mediów, filmów czy literatury” – czytamy w raporcie z badania.

    Oficjalne statystyki epidemiologiczne mówią o podobnej skali rozpowszechnienia autyzmu co omawiany sondaż. Według doniesień z różnych krajów, zaburzenia ze spektrum autyzmu rozpoznaje się obecnie średnio u więcej niż jednej osoby na sto (niektóre dane mówią nawet o dwóch osobach na sto). Zatem osoby autystyczne stanowią całkiem liczną grupę społeczną, która zasługuje na szersze zainteresowanie i systemowe wsparcie, mające na celu przede wszystkim zapobieganie ich społecznemu wykluczeniu i stygmatyzacji.

    Autyzm – wczesna interwencja na wagę złota

    W przypadku zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD) bardzo liczy się czas. Im wcześniej się je rozpozna i rozpocznie adekwatną terapię, tym większe są szanse na uniknięcie lub przynajmniej znaczne ograniczenie powodowanej przez autyzm niepełnosprawności. Wczesna interwencja jest najskuteczniejszą formą terapii ASD za sprawą bardzo dużej „plastyczności” mózgu małych dzieci.

    Statystyki dotyczące zaburzeń rozwoju ze spektrum autyzmu nie napawają nadmiernym optymizmem.

    „Rokowanie jest niepomyślne: pełną samodzielność osiąga zaledwie 1-2 proc., a częściową 20-30 proc. osób z autyzmem. Najlepiej rokują te dzieci, u których IQ przekracza 70 oraz te, które w wieku 5-7 lat mają dobrze rozwinięte umiejętności językowe” – twierdzą Katie Marwick i Steven Birrell, autorzy jednego z najpopularniejszych na świecie podręczników do psychiatrii.

    Eksperci podkreślają, że w przypadku zaburzeń ze spektrum autyzmu kluczowe są wczesna diagnoza i wczesna interwencja terapeutyczna, które znacząco poprawiają rokowanie i stwarzają szansę na pokonanie wielu związanych z autyzmem problemów. 

    U twojego dziecka ujawnił się autyzm? Nie zwlekaj z działaniem!

    „Autyzm dziecięcy i pokrewne całościowe zaburzenia rozwojowe w pierwszych latach życia dziecka mają charakter dynamiczny. Nie tylko ujawniają się w tym czasie, ale też rozwijają, nasilają i w wypadku niekorzystnego przebiegu utrwalają, stając się przyczyną trwałej i z reguły poważnej niepełnosprawności. Stąd wczesna diagnostyka i intensywna interwencja przerywająca lub przynajmniej ograniczająca rozwój zaburzeń ma kluczowe znaczenie” – podkreślają Michał Wroniszewski i Joanna Grochowska, w specjalistycznym opracowaniu dotyczącym wczesnej interwencji terapeutycznej u osób z autyzmem.

    W praktyce oznacza to, że intensywną, kompleksową terapią psychologiczno-pedagogiczną, z udziałem logopedów, fizjoterapeutów i pod kontrolą lekarza psychiatry, powinny być obejmowane dzieci z ASD już od pierwszych lat życia, niezwłocznie po otrzymaniu diagnozy. Wczesna interwencja co do zasady kończy się w wieku, w którym dzieci osiągają wiek szkolny. 

    „Mózg małego dziecka wciąż rośnie i się rozwija. W tym wieku połączenia nerwowe są bardzo plastyczne, a intensywne szkolenie może przeprogramować ‘wadliwą sieć neuronową’, która uniemożliwia dziecku uczenie się. Do tego u małych dzieci pewne zachowania nie zdążyły się jeszcze zakorzenić. Aby zmodyfikować niewłaściwe zachowanie dziecka dwu- lub trzyletniego potrzeba o wiele mniej ćwiczeń niż do przeprowadzenia takiej samej zmiany u siedmio- czy ośmiolatka” – zaznacza Temple Grandin, jedna z najbardziej znanych na świecie osób z autyzmem, która nadzwyczaj dobrze radzi sobie w dorosłym życiu (jest cenionym naukowcem), m.in. za sprawą tego, że przeszła program wczesnej edukacji, gdy była małym dzieckiem.  

    „Dziecko autystyczne nie umie samo się rozwijać i uczyć, ale jest w znacznym stopniu wyuczalne, jeżeli interwencja nastąpi dostatecznie wcześnie” – dodają Michał Wroniszewski i Joanna Grochowska, podkreślając, że wczesna interwencja stanowi profilaktykę zaburzeń funkcjonowania w starszym wieku, w tym m.in. profilaktykę rozwoju zachowań trudnych, agresji i autoagresji.

    Autyzm występuje częściej u chłopców niż u dziewczynek? Sprawdź, jak go rozpoznać!

    Uznani eksperci ds. autyzmu nie pozostawiają jednak złudzeń co do jednego – że tego zaburzenia nie da się całkiem „wyleczyć”. Towarzyszy ono zatem dotkniętej nim osobie przez całe życie, obciążając i ograniczając jej funkcjonowanie w mniejszym lub większym stopniu, w zależności od stopnia nasilenia samego zaburzenia, jak i skuteczności prowadzonej terapii.  

    Profesorowie Piotr Gałecki i Agata Szulc, autorzy jednego z najnowszych polskich podręczników do psychiatrii, wyjaśniają, że głównym celem terapii autyzmu jest poprawa funkcjonowania osób nim dotkniętych, a więc minimalizowanie spowodowanych nim różnego rodzaju trudności oraz podnoszenie jakości życia.

    Jaka jest najskuteczniejsza metoda terapii autyzmu?

    Na koniec warto dodać, że podstawową, najczęściej rekomendowaną przez uznanych psychiatrów i psychologów formą terapii zaburzeń ze spektrum autyzmu jest tzw. terapia behawioralna, która w dużym uproszczeniu polega na systematycznym i konsekwentnym (krok po kroku) uczeniu osób z ASD pożądanych zachowań poprzez ich „pozytywne wzmacnianie” za pomocą różnego rodzaju nagród. Jednocześnie w ramach tej terapii „wygasza się” zachowania niepożądane, ale z reguły nie za pomocą kar, lecz raczej przez brak pozytywnego wzmocnienia.

    W rzeczywistości jednak istnieje dużo więcej metod terapii autyzmu, w tym także metod „mieszanych”, łączących ze sobą różne podejścia. Np. w USA bardzo popularne są teraz terapie łączące podejście behawioralne z tzw. podejściem rozwojowym – nazywane w skrócie NDBI (od Naturalistic Developmental Behavioral Interventions).

    „Nie ma jednej metody, która obejmowałaby wszystkie potrzeby danego dziecka, ani takiej, która byłaby odpowiednia w przypadku każdego dziecka i jego rodziny” – podsumowują Michał Wroniszewski i Joanna Grochowska, zwracając uwagę na fakt, że zaburzenia ze spektrum autyzmu obejmują bardzo szeroki wachlarz możliwych objawów i problemów.

    Dlatego oprócz tzw. metod podstawowych warto próbować również polecanych przez fachowców metod uzupełniających i wspomagających, takich jak np. hipoterapia, muzykoterapia czy integracja sensoryczna.

    Terapia dzieci z autyzmem stanowi zatem duże, interdyscyplinarne wyzwanie i aby była skuteczna powinni się w nią zaangażować nie tylko profesjonalni terapeuci, lecz także rodzice.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com