Na zaporze solińskiej podczas ostatnich dni, beztroskę i naiwność urlopowiczów wykorzystują oszuści – alarmuje podkarpacka policja. Z pozoru niewinna gra „w trzy kubki”, do której namawiani są przechodni pod pretekstem wielkich wygranych, powoduje efekt odwrotny – wygraną tylko jej organizatorów.
Lescy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o grze hazardowej „w trzy kubki”, która odbywała się na deptaku prowadzącym do zapory wodnej w Solinie. Niestety, nie udało się zatrzymać sprawców. Naciągacze są zorganizowani w szajki, które wystawiają „warty” i uciekają, gdy tylko policjanci zbliżają się do miejsca nielegalnej gry. Postronnym widzom udało się sfotografować oszustów podczas ich procederu i w sprawie będą prowadzone dalsze czynności.
-nie daj się skusić na pozornie łatwą wygraną, gdyż możesz stracić wszystkie postawione w grze pieniądze. Osoba przystępująca do gry nie ma szans na wygraną, a organizatorzy nielegalnych gier są doskonale zorganizowani i bezwzględni. Widząc grających naciągaczy najlepiej powiadom Policję – alarmuje leska policja.