piątek, 26 kwietnia, 2024
spot_img
+

    Młodzi wandale zdemolowali kościół na osiedlu Budziwój i pobili proboszcza

    Polecamy

    Kinga Skowron
    Kinga Skowron
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Wczoraj dwóch młodych mężczyzn włamało się do zabytkowego kościoła, gdzie urządzili sobie libację. Poza zdewastowaniem wnętrza budynku, doszło również do pobicia proboszcza, który został powiadomiony o włamaniu przez mieszkańców.

    Wczoraj mieszkańcy osiedla Budziwój zostali zaniepokojeni dźwiękiem tłuczonego szkła, rozbijanych ławek oraz śpiewem kolęd, dochodzących ze środka kościoła pw. Matki Bożej Śnieżnej w Rzeszowie-Budziwoju, nieużywanego od 20 lat. Postanowili zaalarmować o tym miejscowego proboszcza.

    – Wiem, że ktoś z sąsiadów zadzwonił, że coś się dzieje w kościele. Proboszcz akurat wychodził załatwiać jakieś sprawy na poczcie i przyjechał tutaj sprawdzić ten sygnał. Usłyszał krzyki, hałas przestawianych rzeczy. W środku zastał dwóch młodych mężczyzn. Raczej pod wpływem alkoholu. Proboszcz nie chciał się z nimi wdawać w jakieś szarpaniny, ale przez jednego został uderzony w głowę. Zadzwonił po policję, przyjechał patrol, potem drugi. Skuli włamywaczy i wyprowadzili.

    – mówił ks. Damian Ożóg z parafii Matki Bożej Śnieżnej w Rzeszowie – Budziwoju, jak czytamy na portalu nowiny24.pl.

    fot. mapy Google

    – Wszedłem do środka, a tam pełno krwi. Wnętrze kościoła zdemolowane. Wszędzie butelki po alkoholu, na ołtarzu stała butelka wódki. Dwaj młodzieńcy, którzy pokaleczyli się wchodząc przez okna, uciekli do zakrystii

    – mówił o zdarzeniu proboszcz parafii ks. Mieczysław Lignowski w rozmowie z portalem rzeszownews.pl

    Według relacji dziennikarzy z portalu nowiny24.pl, wewnątrz kościoła podłogi i ołtarz były całe we krwi. Ciężkie drewniane ławki zostały poprzewracane, a krzesła połamane. Zniszczeniu uległy ołtarz boczny i nastawa ołtarza głównego. Sprawcy powybijali także szyby w oknach.

    Wandale zostali zatrzymani przez policję. Włamanie do kościoła tłumaczyli chęcią spożycia alkoholu w cieplejszym miejscu, ze względu na niską temperaturę na zewnątrz. Mają 18 i 20 lat. Usłyszeli zarzuty uszkodzenia zabytku, naruszenia miru domowego poprzez wdarcie się do zabytkowego kościoła oraz kierowania gróźb karalnych. Napastnik, który zaatakował proboszcza usłyszał też zarzut dotyczący spowodowania obrażeń ciała. Grozi im osiem lat więzienia

    Przedstawiciel wojewódzkiego konserwatora zabytków ocenił straty na co najmniej 10 tys. zł.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com