W niezbyt dobrym tonie o powiatowej inspekcji sanitarnej i policji wypowiadał się podczas dzisiejszej konferencji poseł Grzegorz Braun z Konfederacji. Zarzucał tym organom nieadekwatne działania wobec wspólnoty religijnej chrześcijan.
„Tam gdzie nie ma możliwości sprawowania kultu religijnego, pojawiają się problemy natury gospodarczej czy finansowej” – grzmiał dziś Braun. Wybrany z okręgu rzeszowskiego poseł Konfederacji zauważył, że wkrótce minie 700. rocznica uchwalenie Święta Bożego Ciała, dlatego apelował do służb sanitarnych i policji o zaprzestanie „nagonki” na działania księży, proboszczów. Już wcześniej rzeszowska Konfederacja alarmowała o takich działaniach Sanepidu. Pod apelem podpisali się m.in. stowarzyszenia katolickie: Europa Tradycja, Klub Inteligencji Katolickiej w Mielcu, Stowarzyszenie Mieszkańców Krosna i Stowarzyszenie Jaślanie – Łączy nas Jasło.
Jak zauważył Braun powiatowe inspekcje sanitarne wysyłają regularnie decyzje o wszczęciu postępowania wyjaśniającego w przedmiocie nieprzestrzegania co niektórych zapisów Rozporządzenia Ministra Zdrowia o zasadach życia społecznego i gospodarczego w czasie trwającego stanu epidemii. „Do poselskiego biura Grzegorza Brauna wpłynęło sześć takich informacji, od sześciu parafii” – informował Jacek Ćwięka dyrektor biura. Dla przykładu przytoczono interwencje policji wobec prawdopodobieństwa przekroczenia limitu wiernych czy udzielanie komunii świętej bezpośrednio do ust, a nie na dłoń.
„Niektórzy otrzymali również instrukcje, co do warunków udzielania komunii świętej podczas liturgii mszy św.”. Rzeszowska Konfederacja, wobec takiego działania inspektorów sanitarnych, wzywa urzędników do dymisji! „Zachowanie swobody kultu religijnego powinna być ważna” – mówił Braun.
Obecne zapisy Rozporządzenia o stanie epidemii zniosły już (od 31. maja) limity wiernych uczestniczących w liturgiach. Możliwe jest także „swobodne” odprawianie wszelkich innych nabożeństw, w tym pogrzebów.
