Wszyscy wiemy, że najniższa liga rozrywkowa nie dysponuję zbyt wysokim poziomem sportowym, za to niespodziewanych wyników, emocji do ostatnich minut meczów, czy przezabawnych historii boiskowych nie można jej odmówić. Poziom emocji, jakie może dostarczyć barwna B klasa, jest często na równi z ligami dużo, bardzo dużo wyższymi.
Dzisiaj przyjrzymy się jednej z siedmiu jej rzeszowskich grup, a mianowicie tej drugiej, w której w skład wchodzą zespoły z powiatu trzech powiatów. Powiat strzyżowski reprezentuje 9 klubów, rzeszowski 3. Jeden zespół jest z powiatu ropczycko- sędziszowskiego.
Drużyn jest trzynaście, co daje liczbę nieparzystą, więc co kolejkę jedna z drużyn musi obejść się ze smakiem gry i zostać w domu.
Granit Wysoka Strzyżowska 4:0 Sokół Grodzisko
Gospodarze z Wysokiej gładko ,,przejechali się” po przyjezdnych z Grodziska. Po pierwszej połowie było tylko 1:0 po bramce w ostatniej minucie pierwszej połowy. Dziwić może nie tyle porażka Grodziska, co jej rozmiar. Przedostatni zespół w tabeli jeszcze trochę będzie musiał poczekać na przełamanie.
Korona Dobrzechów 0:2 Grunwald II Budziwój
Przyjezdni z Rzeszowa pewnie pokonują Koronę, tym samym przełamują serię dwóch porażek z rzędu. Dobrzechów po 4 seriach gier, ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo. Mocno przeciętnie zaczęty sezon z ich strony.
Grunwald Połomia 1:1 Albatros Szufnarowa
Patrząc na obie drużyny, przed meczem można było powiedzieć, że czekało na nas spotkanie na szczycie. Z jednej strony, gospodarz to lider całej ligi, a z drugiej, zespół gości to spadkowicz z A Klasy. Remis to jednak zaskoczenie, gdyż Albatros zaczął ligę od dwóch porażek. Lider z Połomi po raz pierwszy traci punkty w tym sezonie, ale wciąż pozostaje niepokonany.
Grom Mogielnica 8:1 Orły Pstrągówka
Grom dosłownie rozgromił zespół gości, strzelając im aż 8 bramek i jest to zdecydowanie najwyższy wynik w tej kolejce, a drugi jeśli bralibyśmy pod uwagę wszystkie kolejki od startu sezonu. Ciekawym jest to, że do 19 minuty, na tablicy wyników padał wynik 1:1. Potem już było tylko gorzej…dużo gorzej.
Huragan Kozłówek 2:1 Płomyk Lutoryż
Bardzo ciekawy mecz odbył się w Kozłówku. Huragan miał problem, aby z łatwością zdmuchnąć płomyk – w tym spotkaniu był on całkiem sporym płomieniem. Nie na tyle sporym jednak, żeby zabrać Kozłówkowi choćby punkt, a zapowiadało się optymistycznie, gdyż Lutoryż wygrywał 0:1, później jednak stracili bramkę na remis, a zwycięski gol wpadł dopiero w 89 minucie. Kibice na pewno nie mieli na co narzekać!
KS Bystrzyca II 0:1 Diament Pstrągowa
Mecz derbowy, gdyż obie wioski sąsiadują ze sobą. Bystrzyca to nowy klub, debiutujący w tym sezonie. Zagrał mecz z drużyną która jest kolejnym, po Szufnarowej, spadkowiczem z A- Klasy. Mecz najsłabiej obfity w bramki. Była tylko jedna, która okazała się tą zwycięską dla gości.
Pechowcem w tym tygodniu, który musiał pauzować, była drużyna KS Godowa
Tabela po czwartej serii gier prezentuje się następująco:
- Grunwald Połomia 10pkt
- Płomyk Lutoryż 9pkt
- Huragan Kozłówek 9 pkt
- KS Godowa 6 pkt
- Diament Pstrągowa 6 pkt
- Grunwald II Bódziwój 6pkt
- Grom Mogielnica 6 pkt
- Granit Wysoka Strzyżowska 6 pkt
- KS Bystrzyca II 4 pkt
- Korona Dobrzechów 3pkt
- Albatros Szufnarowa 2 pkt
- Sokół Grodzisko 1 pkt
- Orły Pstrągówka 1pkt
W następnej kolejce pauzował będzię zespół lidera z Połomi, Grunwald.
Najciekawszy meczem, który zostanie rozegrany już w najbliższą niedzielę, wydaje się spotkanie vice-lidera Płomyk Lutoryż z Rzeszowskim Budziwojem.
Autor: Jakub Wojnarowski
