Cukiernia Julian Orłowski & Kazimierz Rak przygotowała w niedawnym czasie prawdziwą szopkę bożonarodzeniową, wykonaną z piernika, marcepanu oraz czekolady. Można ją podziwiać już od minionej w tym roku Wigilii, aż do dokładnie 6 stycznia w kościele pw. Świętego Krzyża przy ul. 3 Maja w Rzeszowie. Jest to wyjątkowa szopka, stworzona z samych słodkości, która przedstawia scenki biblijne i liczy dwa metry długości oraz metr wysokości. Dla cukierników było to na pewno wyzwanie, ale jak widać, wykonali oni to zadanie w mistrzowskim stylu. Konstrukcja ze słodyczy przypomina i dokładnie odwzorowuje moment narodzin małego Jezusa Chrystusa w stajence.
W szopce znajdują się takie postacie, jak – czekoladowe figurki Świętej Rodziny, Trzech Króli, pastuszków, a do tego cały zwierzyniec: baranki, domowe ptactwo, koń i wielbłąd. Stworzenie takiej szopki nie jest takim pierwszym przedsięwzięciem, ponieważ cukiernia ta wykonywała podobne konstrukcje wcześniej. Tłem całej szopki jest pustynia, która symbolizuje 140-kilometrową wędrówkę Świętej Rodziny z Nazaretu do Betlejem. A dodatkowo w tym roku, wyjątkowo można odnaleźć tutaj Rodzinę Ulmów z Markowej – Józef i Wiktoria Ulmowie oraz szóstka ich dzieci: Stasia, Basia, Władzia, Franuś, Antoś i Marysia. Do tego wszystkiego piernikowe choinki mają pnie z lasek wanilii, a dachówki szopki wykonano z wykorzystaniem cynamonu. Szopka ta postoi do 6 stycznia, kiedy odbędzie się na rzeszowskim rynku w 2024 roku, Orszak Trzech króli. Będzie wspaniała możliwość skonsumowania wtedy także tej szopki, zwłaszcza przez maluchy.
Szopka została na pewno wykonana przez prawdziwych fachowców i mistrzów w cukiernictwie. Jak twierdzi Jakub Rak, syn Kazimierza Raka, największym wzywaniem było przeniesienie szopki z cukierni do kościoła. A samo rozpoczęcie pracy nad taką konstrukcją rozpoczęło się jeszcze w listopadzie. Szopka ze słodkości powstała w cukierni przy ul. Miodowej, ale w wykonywanie jej włączyli się również rzeszowscy rzemieślnicy oraz praktykanci z Zespołu Szkół Spożywczych w Rzeszowie.
Kilka słów o cukierni, która stworzyła szopkę
Cukiernia J. Orłowski i K. Rak powstała w 1977 roku i ma już długą, 46-letnią tradycję. Najpierw pierwsza pracownia oraz sklep znajdowały się przy ulicy Czołgistów w Rzeszowie. Po kilku latach zmienił swoją lokalizację, a punkt z wyrobami cukierniczymi od tamtej pory znajduje się przy ulicy Miodowej. W swojej ofercie posiada wiele wyrobów cukierniczych opartych o własne, sprawdzone oraz najlepsze receptury, na bazie oczywiście najwyższej jakości produktów. Cukiernia ta jest rodzinną spółką, dwóch przyjaciół. Obecnie pracują w niej dzieci założycieli, a wkrótce i dołączą do pracy w tej cukierni także i ich wnuki. Rodzina Raków to nie tylko cukiernicy, ale też prawdziwi artyści. Wszyscy, którzy dbają o to, by wyroby cukiernicze były najwyższej jakości, cechują się niezwykłym zamiłowaniem oraz pasją do swojej pracy.
