Za nami finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku, grano już po raz trzydziesty drugi w całej Polsce, ale też poza granicami naszego państwa, w wielu miejscach na całym świecie. Do akcji przyłączyło się tysiący wolontariuszy, by zebrać w sumie, jak liczono do tej pory około 175 milionów zł! Zbiórce jak co roku przyświecał szczytny cel. Tym razem, w 2024, 28 stycznia zbierano dla osób, które przeszły koronawirusa i potrzebują dziś specjalistycznej opieki medycznej. Tegorocznym hasłem zbiórki były „Płuca po pandemii”. Gramy dla dzieci i dorosłych!”. A uzbierane pieniądze trafią na szczytny cel, którym jest zakup specjalistycznego sprzętu, do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych. Na Podkarpaciu, w naszym regionie działo się w ramach zbiórki naprawdę wiele. Były zorganizowane i koncerty, i akcje sportowe, i licytacje oraz sporo innych atrakcji, w wielu miejscach po całym naszym województwie. Prezentujemy z tego relację!
Zaczynamy od rzeszowskiego Rynku. Tam, w stolicy Podkarpacia na dużej scenie zagrały, już od godziny 15, popołudniu takie zespoły, jak Billy Goats, BlackJob, Pejdżer, Bimbronauci, a głównymi, największymi tego dnia gwiazdami, które zaśpiewały był Damian Ukeje, zwycięzca pierwszej edycji The Voice of Poland (o godzinie 19:00) oraz Kasia Popowska, znana z radiowych hitów, m.in. „Przyjdzie taki dzień”. Ale to oczywiście nie wszystko. Trochę wcześniej, bo o godzinie 14:00 uroczyste otwarcie finału poprzedził korowód składający się z wolontariuszy, ale też udział w nim wzięli przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich, Konna Straż Ochrony Przyrody i Tradycji, Rzeszowski Klub Morsów Sopelek i przedstawiciele Związku Kynologicznego w Polsce. Przeszli oni ulicami miasta Rzeszowa, zaczynając przemarsz, organizowany od okrągłej, rzeszowskiej kładki, która znajduje się w centrum miasta i nosi imię właśnie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dotarł on do rzeszowskiego Rynku, a potem odbyła się właśnie tam impreza, która przyciągnęła tłumy. Tradycyjnie także wszędzie, o godzinie 20:00 popłynęło Światełko do Nieba, a zamiast fajerwerków, w Rzeszowie zorganizowano laserowe widowisko, które przygotowała tego dnia grupa artystyczna Labareda. Na rynku tego dnia pojawili się także żużlowcy z Texom Stal Rzeszów, ratownicy medyczni z Podkarpackiego Centrum Ratownictwa Medycznego, albo rzeszowskiego oddziału Związku Kynologicznego, Konnej Straży Ochrony i Tradycji. Był także obecny Rzeszowski Klub Morsów Sopelek, Steel Roses MC Rzeszów.
W naszym regionie, także i nieco wcześniej przygotowano z związku z popularną zbiórką szereg wydarzeń w tym biegi, akcje sportowe, morsowanie, koncerty, licytacje, loterie, atrakcje dla dzieci, stoiska, smakołyki. W naszym regionie, kilkadziesiąt sztabów z wielu mniejszych, ale też większych miejscowości zorganizowało wiele wydarzeń. A do WOŚP-u, włączyły się takie miasteczka, wsie oraz miejscowości, czy gminy i miasta, jak Głogów Małopolski, Stobierna, Kolbuszowa, Łańcut, Krosno, Lesko, Trzebownisko, Mielec, Nisko, Polańczyk, Przemyśl, Przeworsk, Ropczyce, oczywiście Rzeszów, Sanok, Sokołów Małopolski, Strzyżów, Świlcza, Tyczyn, Dynów, Brzozów, Tarnobrzeg czy Kańczuga.
Dodatkowo, wystawiano na licytacje wiele ciekawych oraz intersujących przedmiotów, ale nie tylko. Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania, rzeszowska uczelnia w ramach aukcji, wystawiła 20 lekcji języka chińskiego online, które sprzedały się za 1000 zł, voucher o wartości 1500 zł na studia podyplomowe, plakat autorstwa Patrycji Longawy z autografem, sprzedany z około 140 zł, Pakiet bestsellerów wydawnictwa CCPress, sprzedany za 200 zł, Kolacja z prof. J. Bralczykiem i prof. J. Miodkiem, wylicytowana za ponad 2 tys. zł, Warsztaty makijażu z analizą kolorystyczną, sprzedane za 207 zł.
Oprócz tego, na aukcję wystawił swój produkt, czyli najnowszej generacji rower firma ROMET.
Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul także włączyła się w internetową część zbiórki pieniędzy, na którą przekazała trzy upominki. To przede wszystkim kask motocyklowy z autografami zawodników Texom Stali Rzeszów. Na których znalazły się m.in. podpisy Mistrza Świata – Nickiego Pedersena oraz krajowego lidera „żurawi” – Marcina Nowaka. Wylicytować można było także medal, jaki rzeszowscy zawodnicy otrzymali za ubiegłoroczne zwycięstwo w 2. lidze żużlowej, a tym samym, awans do 1 ligi. Trzeci z upominków to voucher na dowolny mecz żużlowy Texom Stali Rzeszów w nadchodzącym sezonie. Osoba, która go wylicytowała będzie mogła obejrzeć zawody ze strefy VIP, a po meczu spotka się z zawodnikami.
Jednym słowem, bardzo dużo się działo i bardzo cieszymy się, z udanej zbiórki pieniędzy na tak szczytny, za każdym razem, co roku cel. Wolontariusze spisali się na medal, a szczególne podziękowania również należą się organizatorom wszystkich akcji, w tym właśnie poszczególnym, zarejestrowanym sztabom. Przypominamy, że udało się zebrać ponad 170 milionów zł, a dotychczas, podczas całej zbiórki, przez 32 lata zebrano 2 miliardy zł. Na tę chwilę, na Podkarpaciu uzbierano ponad 350 tys. zł. A wolontariusze jeszcze liczą pieniądze!
