Siatkarki PGE Rysic Rzeszów wygrały w czwartek w 8. Kolejce TauronLigi z BKS-em Bostik ZGO Bielsko Biała 3:0. Dla bielszczanek była to pierwsza porażka w tym sezonie. MVP spotkania została gruzińska przyjmująca rzeszowianek Ann Kalandadze.
Jedynie pierwsza partia spotkania pomiędzy liderem tabeli (BKS) a trzecią drużyną (Rysice) była niezwykle zacięta. Zakończyła się grą na przewagi 26:28.
Obie rozgrywające przywitały się z rywalkami, grając ze swoimi środkowymi. BKS miał trudny start w meczu i do tego doszedł jeszcze błąd w ustawieniu 2:5. Rysice prezentowały pewną grę, a Katarzyna Wenerska szybko stworzyła sobie liderkę ataku – Gabriela Orvosova nie zawodziła w tej roli 12:16. Kilka błędów w przyjęciu pozwoliło gospodyniom nawiązać walkę. Zagrywki Julii Nowickiej zrobiły różnicę 21:19, a wszystko układało się na korzyść liderek rozgrywek. Gabriela Makarowska-Kulej okazała się kluczową postacią, a jej skuteczna zagrywka pozwoliła na grę na przewagi 24:24. Zaciętą walkę zakończył skuteczny blok na Kertu Laak 26:28.
Przegrana na przewagi pierwsza partia spotkania bardzo zirytowała siatkarki BKS-u. Laak uderzyła po skosie 5:1, ale szybko prowadzenia nie udało się utrzymać. Coraz trudniej szło w ataku bialskim przyjmującym, co zdecydowanie wykorzystał zespół z Rzeszowa doprowadzając do wyrównania 9:9. Mimo braku skuteczności Amandy Coneo, Rysice potrafiły to zrekompensować. Karta się odwróciła na korzyść przyjezdnych przede wszystkim dzięki agresywnej zagrywce trzech zawodniczek – Ann Kalandadze, Magdalena Jurczyk, Amanda Coneo. Serwis przyjezdnych był tak skuteczny, że gra gospodyń w środkowej fazie seta posypała się. Wprowadzona z ławki Regiane Bidias tym razem pojawiła się w miejsce Martyny Borowczak. Paulina Majkowska kilka razy spotkała się z rzeszowskim blokiem. Na skrzydłach dominowały Kalandadze i Orvosova. Seta zakończyła asem serwisowym Amanda Coneo 16:25.
Siatkarki z Rzeszowa od początku jak się okazało ostatniej partii „murowały” siatkę, szybko z blokiem przywitała się Bidias. Brazylijka popełniła również błędy w ataku, a ten element, wraz z przyjęciem, najbardziej szwankował po stronie gospodyń. Kalandadze zaś dwoiła się i troiła, aby utrzymać jak najlepszą grę swojego zespołu. Rysice pracowały w obronie. Ciężar gry w ataku próbowała wziąć na siebie Paulina Damaske. To jednak nie wystarczyło na długo, swoje w polu zagrywki dorzuciła Weronika Centka. Amanda Coneo przypieczętowała wygraną 18:25.
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała – PGE Rysice Rzeszów 0:3 (26:28, 16:25, 18:25)
BKS: Nowicka, Pacak, Borowczak, Laak, Majkowska, Damaske, Nowak (L); Mazur (L), Ciesielczyk, Stachowicz, Abramajtys, Bidias.
Rysice: Centka, Wenerska, Orvosova, Coneo, Kalandadze, Jurczyk, Szczygłowska (L); Makarowska-Kulej, Kowalska.MVP: Ann Kalandadze (PGE Rysice)
