niedziela, 28 kwietnia, 2024
spot_img
+

    PGE Rysice po zwycięstwie w hicie kolejki na Grot Budowlanymi Łódź wróciły na ligowe podium

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Drużyna PGE Rysice Rzeszów odniosła zwycięstwo nad Grot Budowlanymi Łódź  3:1 w siódmej serii spotkań TAURON Ligi.Niedzielne spotkanie było hitem tej kolejki Gra obu zespołów falowała, jednak ostatecznie triumfowały zawodniczki z Rzeszowa. Tytuł MVP przypadł przyjmującej  Amandzie Coneo.

    Rysice rozpoczęły spotkanie imponująco, zdobywając punkty przy skutecznych zagrywkach Katarzyny Wenerskiej. Weronika Centka doskonale odnajdywała się na siatce, skutecznie atakując i blokując rywalki. Po kontrze Gabrieli Orvosovej zawodniczki z Rzeszowa wypracowały 6 punktową przewagę już na samym początku seta i meczu.. Choć drużyna Budowlanych zdołała odrobić część strat po ataku Mackenzie May i udanym bloku, gospodynie utrzymywały prowadzenie. W momencie błędu Andrea Mitrović Rysice miały już cztery punkty przewagi 14:10. Z biegiem czasu ich sytuacja stawała się jeszcze bardziej korzystna. Kolejne nieudane akcje zawodniczek z Łodzi pozwoliły rzeszowiankom zwiększyć przewagę 20:13. Zakończenie seta było w pełni kontrolowane przez Centkę, która nie tylko zdobywała punkty atakiem, ale również skutecznie blokowała przeciwniczki.

    Łodzianki zaczęły drugą partię lepiej, ale szybko Orvosova odzyskała prowadzenie dla drużyny z Rzeszowa 4:2. Małgorzata Lisiak starała się podnieść swoją ekipę, ale to rywalki kontrolowały wynik, który dla nich stawał się jeszcze korzystniejszy, zwłaszcza gdy Amanda Coneo znalazła się w polu serwisowym 9:5. Siatkarki z Rzeszowa zdobywały kolejne punkty, aż Magdalena Jurczyk i Ann Kalandadze zdobywały punkty, zwiększając przewagę 14:8. Mimo starań May po drugiej stronie siatki, Amerykanka straciła skuteczność. Natomiast Weronika Kowalska skorzystała ze swojej szansy, prowadząc PGE Rysice do dziesięciopunktowej przewagi 19:10. Zakończenie seta to głównie udane ataki łodzianek przerywane błędami, a ostateczne seta zakończyła Kowalska.

    Rozpoczęcie trzeciego seta było zdecydowanie korzystne dla Eweliny Wilińskiej, której skuteczny blok i as serwisowy pozwoliły drużynie Budowlanych objąć prowadzenie 1:4. Miejscowe zaczęły popełniać coraz więcej błędów, co sprawiało, że sytuacja na boisku stawała się coraz bardziej interesująca. Po kontrze Mitrović trener Antiga zdecydował się na przerwę, ponieważ jego zespół przegrywał już 4:9. Łodzianki zwiększyły przewagę do sześciu punktów, ale stopniowo Orvosova zaczęła odrabiać straty. Do tego dołączyła się Jurczyk, jednak przyjezdne utrzymywały wysoki poziom skuteczności, przedłużając tym samym pojedynek.

    Kinga Różyńska zaczęła punktować blokiem w czwartej partii, to rzeszowianki szybko odzyskały prowadzenie, jednak nie na długo. Ana Bjelica okazała się skuteczna zarówno w ataku, jak i w polu zagrywki. Jurczyk ponownie objęła prowadzenie dla Rysic blokiem, a następnie zaczęła dobrze serwować, sprawiając, że gospodynie odskoczyły na 11:7. Kalandadze również zaprezentowała swoje umiejętności za linia 9 metra 14:9, a po uderzeniu Centki rzeszowianki prowadziły już bardzo wyraźnie 16:9. Orvosova i Jurczyk kontynuowały swoją dobrą grę, a Rysice mogły także liczyć na błędy przeciwniczek. Gabriela Makarowska-Kulej popisała się długą serią w polu zagrywki, a Coneo zakończyła całe starcie skutecznym blokiem.

    PGE Rysice Rzeszów – Grot Budowlani Łódź 3:1 (25:15, 25:15, 21:25,  25:14)

    PGE Rysice Rzeszów: Centka, Wenerska, Orvosova, Coneo, Kalandadze, Jurczyk, Szczygłowska (L); Markowska-Kulej, Kowalska.

    Grot Budowlani Łódź: Lisiak, Łazowska, Bjelica, Mitrović, Różyńska, May, Łysiak (L); Wilińska

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com