Resovia Rzeszów przegrała z Jagiellonią Białystok i odpadła z Pucharu Polski. Ekstraklasowicz pokonał miejscowych 1:3.
W 21. minucie fatalny błąd popełnił Bartłomiej Wasiluk. Jose Naranjo bezlitośnie wykorzystał ten prezent, minął Pindrocha i otworzył wynik spotkania.
Tuż przed przerwą gola wyrównującego strzelił Maciej Górski, jednak sędzia dopatrzył się spalonego i to Jagiellonia schodziła do szatni w lepszych humorach.
W drugiej połowie przyjezdni chcieli jak najszybciej podwyższyć prowadzenie. Wrzutkę Tomasza Kupisza na bramkę zamienił Naranjo. Dla Hiszpana był to już dublet w tym meczu.
Niespełna na 20 minut przed końcem spotkania, Bartłomiej Eizenchart podał do Radosława Bąka, dzięki czemu gospodarze zdobyli gola kontaktowego.
W 90. minucie kolejnym błędem popisała się defensywa „Pasiaków”. Tym razem fatalne zagranie Pindrocha przejął Naranjo, a gola do pustej bramki, na 1:3 zdobył były piłkarz Stali Rzeszów – Dominik Marczuk.