W piątek 24 lutego 102 urodziny obchodził ppłk Stefan Michalczak ps. „Brzoza” i „Jodła”. Z tej okazji dowódca podkarpackich terytorialsów, płk Michał Małyska, razem z delegacją żołnierzy odwiedzili pana Stefana Michalczaka – byłego żołnierza AK, a dziś prezesa koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Rzeszowie.
Pan Stefan uczestniczy w uroczystościach patriotyczno-niepodległościowych, upamiętniających działalność Armii Krajowej i polskiego Państwa Podziemnego, a także przysięgach wojskowych 3 Podkarpackiej Brygady OT – ta formacja jest mu niezwykle bliska. Posiada wiele odznaczeń państwowych, wojskowych i związkowych, obecnie angażuje się w propagowanie historii walk o niepodległość i tradycji wojskowych. Mimo wieku, cieszy się dobrym zdrowiem, zaskakuje fenomenalną pamięcią.
Po wojnie aresztowało mnie UB, namawiali na współpracę. Moja odpowiedź mogła być jedna. Powiedziałem tym szpiclom, że z BANDYTAMI NIE WSPÓŁPRACUJĘ! Nigdy nie pobrudziłem sobie rąk wstępując do partii, aby pójść na łatwiznę. Nie po tym wszystkim…Najważniejsze jest, że mnie odwiedzacie, że mam z kim porozmawiać. Dziękuję, że swoją postawą prezentujecie wzór godny naśladowania we współczesnym świecie.
ppłk Stefan Michalczak.
Ppłk Stefan Michalczak ps. „Brzoza” i „Jodła” – żołnierz ZWZ-AK, urodził się 24 lutego 1921 r., a gdy wybuchła wojna miał zaledwie 18 lat. W okresie okupacji niemieckiej został zaprzysiężony do Armii Krajowej, w której był żołnierzem drużyny dywersyjno-sabotażowej działającej w strukturach Podobwodu Iłża (Obwód AK Iłża), Inspektoratu Starachowice (Okręg AK Radom – Kielce). Po wojnie był inwigilowany i przesłuchiwany przez UB. Ppłk Michalczak od 1992 r. pracuje społecznie w Światowym Związku Żołnierzy AK, jest prezesem koła w Rzeszowie.
