Ratownicy medyczni z całego Podkarpacia zgromadzili się pod Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim, aby zaprotestować przeciwko ustawie dotyczącej minimalnych wynagrodzeń ochrony zdrowia i podjąć walkę o wyższe płace.
Ratownicy medyczni przyjechali z całego Podkarpacia do Rzeszowa, aby wziąć udział w akcji protestacyjnej i w ten sposób włączyć się w Ogólnopolski Protest Ratowników Medycznych. Protesty odbywają się w takich miastach jak: Kraków, Katowice czy Wrocław. W proteście w Rzeszowie wzięło udział około sto osób.
Pierwszy protest ratowników medyczny miał miejsce 6 lat temu, a jego rezultatem było wywalczenie corocznych dodatków w wysokości 400 zł. W tym roku protest jest dodatkowo motywowany nieustanną pracą ratowników medycznych podczas pandemii koronawirusa.
Protestujący postulują:
- Wzrost wynagrodzenia zasadniczego o kwotę dodatku MZ czyli o 1200 zł brutto do podstawy, do wysokości współczynnika co najmniej 0,95 dla wszystkich Ratowników Medycznych zatrudnionych na umowie o pracę w jednostkach finansowych ze środków publicznych, z równoczesnym zapewnieniem wzrostu stawek dla ratowników na umowach innych niż umowa o pracę (do końca lipca), zgodnie ze stawką godzinową zapewnioną dla ratownika medycznego zatrudnionego na umowie o pracę.
- Wprowadzenie do tabeli współczynników osobnego punktu Ratownik Medyczny ze współczynnikiem 1,05 do końca 2021
- Wprowadzenie Ustawy o Zawodzie i Samorządzie Ratowników Medycznych
- Rozpoczęcie nowelizacji Ustawy o Systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne
Głos na ten temat zabrał w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski:
– mówił.