niedziela, 28 kwietnia, 2024
spot_img
+

    ​W niedziele w Teatrze Maska, możesz odwiedzić Pracownię Dżepetta, gdzie znajdują się lalki, wykorzystywane do spektakli!

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    W siedzibie Teatru Maska, który znajduje się przy ul. Adama Mickiewicza 13 w Rzeszowie, od teraz, w każdą niedzielę, przed spektaklem, o godzinie 16:00, będziesz mieć wspaniałą możliwość obejrzenia, co znajduje się w tzw. Pracowni Dżepetta. Pierwsza taka  „wycieczka” do wyznaczonego miejsca w teatrze, w którym znajduje się ogrom lalek, które służyły przez bardzo wiele lat, od momentu powstawia teatru, aż do teraz, odbyła się wczoraj, 10 marca. To dodatkowa, wspaniała atrakcja, dla wszystkich, którzy są ciekawi tej cennej kolekcji. Wczorajszego popołudnia, wszyscy mieli wspaniałą możliwość wejść do tej pracowni, z przewodnikiem – Przemysławem Jaszczakiem, który jest dyrektorem artystycznym tego miejsca i który opowiadał trochę o tych wszystkich lalkowych eksponatach.

    Muzeum lalek zaprasza co niedzielę, o godzinie 16:00, do siebie. Warunkiem wstępu do tej pracowni jest posiadanie ważnego biletu na niedzielny spektakl, na pół godziny przed przedstawieniem. Poza tym, odwiedzając specjalne pomieszczenie w „Masce” nie musisz ponosić jakichś dodatkowych kosztów. To atrakcja, nie tylko dla dzieci, na których olbrzymia kolekcja na pewno zrobi ogromne wrażenie. To także podróż w czasie przez wiele lat istnienia „Maski”, gdzie lalkarskie rekwizyty wykorzystywane były przez aktorów, do różnych spektakli teatralnych.

    Zbiórka odbywa się przy szatni. Do tego, oczywiście można robić podczas tego zwiedzania zdjęcia, którymi warto się podzielić później na Facebooku, oznaczając sam teatr, z dopiskiem #PracowniaDżepetta.

    Przez ponad 70 lat istnienia rzeszowskiej „Maski”, odbył się cały ogrom spektakli z wykorzystaniem właśnie lalek. Otworzenie takiej pracowni wszystkim ciekawskim okazało się być wspaniałym pomysłem. W jednym z pomieszczeń, można obejrzeć na przykład pacynkę która służyła do spektaklu o Balladynie. „Pracownia Dżepetta” wzięła swoją nazwę od tego, że tak nazywał się ojciec Pinokia. W jednym z trzech pomieszczeń do zwiedzania mieszczą się maski teatralne. Kolejne przypomina stolarską pracownię Dżepetta, gdzie mieści się olbrzymia szafa ze sporą kolekcją lalek. A trzecie z kolei miejsce to pracownia krawiecka.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com