We wtorek 13 lutego obchodzono 84. rocznicę pierwszej masowej deportacji Polaków na „nieludzką ziemię”. Uroczystości odbyły się pod pomnikiem Sybiraków w Rzeszowie, gdzie uczestnicy uczcili pamięć. Złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze. Wydarzenie było również okazja do ślubowania kadetów klas pierwszych X Liceum Ogólnokształcącego im. Sybiraków w Rzeszowie.
W kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rzeszowie odbyła się Msza Święta, koncelebrowana przez Biskupa Seniora Kazimierza Górnego, dedykowana wszystkim zesłańcom. Po zakończeniu nabożeństwa uczestnicy przemaszerowali do pobliskiego Parku Sybiraków, gdzie kontynuowano uroczystości upamiętniające deportację Polaków na Sybir i do Kazachstanu.
Nie możemy nigdy zapomnieć o tych, którzy znosili tak wiele cierpienia na „nieludzkiej ziemi”, o ludziach, którzy wykazali niezłomną odwagę w obliczu niepewności życia codziennego. Niech ich postawa będzie dla nas przypomnieniem, że mimo najcięższych prób, woli życia i ducha narodu polskiego nie można złamać. Cześć ich pamięci!
Wiesław Buż, I wicewojewoda Podkarpacki
Spotkaniu jako organizator przewodniczył Józef Sieńko prezes Rzeszowskiego Oddziału Związku Sybiraków.
Dokładnie 10 lutego 1940 roku przeprowadzono pierwszą, masową deportację ludności polskiej z terenów II Rzeczpospolitej, okupowanych wówczas przez Związek Sowiecki. Deportacja odbyła się w warunkach, które dla wielu okazały się wyrokiem śmierci. Temperatura, która wtedy panowała oscylowała wokół -35 stopni. Według danych – co trzecia deportowana osoba zmarła z głodu i wycieńczenia.
Rzeźba z brązu, która upamiętnia te tragiczne wydarzenia przedstawia zesłańca w płaszczu i czapce, który ostatkiem sił brodzi w śniegu. Idzie z trudem pod wiatr, a w zmarzniętych dłoniach ściska różaniec.
