Władze gminy Sanok oraz lokalna policja wystosowały ostrzeżenie dotyczące pojawienia się niedźwiedzia w różnych częściach miasta. Zwierzę zostało zauważone w okolicach dawnej strzelnicy oraz odkrytych basenów.
Jak podaje telewizja Polsat News w Sanoku zarejestrowano obecność niedźwiedzia, który został dostrzeżony blisko zabudowań mieszkalnych oraz drogi. Prawdopodobnie miś przybył do miasta w poszukiwaniu pożywienia. O szczegółach zdarzenia informowała reporterka z Polsat News.
Przypuszcza się, że jest to młody osobnik, który mógł zostać odtrącony przez matkę i teraz traktuje miasto jako łatwą i bezpłatną stołówkę. Ważne jest pamiętać, że mimo że na filmikach może wydawać się uroczy i niewielki, jest to potężny drapieżnik, który w bezpośrednim starciu może stanowić zagrożenie.
Początkowo pojawienie się niedźwiedzia wywołało panikę wśród mieszkańców, szczególnie z uwagi na jego obecność w okolicy odkrytych basenów, gdzie dzieci spędzają całe dni.
Na szczęście burmistrz miasta uspokaja sytuację, informując, że obecnie niedźwiedzia już nie ma w granicach miasta.
Jak powiedział burmistrz Sanoka Tomasz Matuszewski telewizji Polsat News
Służby na bieżąco monitorują przemieszczanie się młodego niedźwiadka. Wiadomo, że już dziś jest w lesie poza miastem. Dzięki monitoringowi i pracy służb mieszkańcom nie grozi żadne niebezpieczeństwo, jednak warto zachować ostrożność wyruszając na spacery w tereny Leśne.
Tomasz MMatuszewski, burmistrz Sanoka