Developres Bella Dolina Rzeszów wygrał z Grotem Budowlanymi Łódź 3:0 w pierwszym półfinałowym spotkaniu. MVP spotkania została Jelena Blagojević. Kolejne spotkanie we wtorek w Łodzi.
Od prowadzenia 0:3 Grot Budowlanych Łódź w pierwszym secie pierwszego meczu półfinałowego Tauron Ligi. Szybko udało się wyrównać po skutecznym bloku i asie serwisowym w wykonaniu Ann Kalandadze.Rzeszowiankom udało się odskoczyć w tej części seta najpierw 8:6, a potem 12:8. Łodzianki mozolnie odrabiały straty. Rzeszowianki grały mądrze i utrzymywały przewagę 16:12. Trener łodzianek próbował wybijać z rytmu gospodynie i szukał poprawy gry u swoich zawodniczek. Gospodynie pewnie zmierzały do wygrania otwierającej partii 22:18. Pierwszą piłkę łódzkim zawodniczkom udało się obronić. Przy kolejnej zagrywce Magdaleny Jurczyk gospodynie już wykorzystały okazję i otworzyły wynik spotkania.
Druga partia rozpoczęła się od prowadzenia rzeszowianek 3:1 i dużo lepszej gry niż w pierwszej części spotkania. Przy stanie 8:3 trener Maciej Biernat poprosił o czas. Przy zagrywce Jeleny Blagojević rzeszowianki powiększyły przewagę co poskutkowało poskutkowało w drugim czasem w krótkim odstępie czasu dla trenera gości w krótkim czasie. Gospodynie kontynuowały skuteczną grę w ataku powiększając przewagę do 8 punktów 12:4.
Rzeszowianki utrzymywały wysokie prowadzenie wypracowane w pierwszej fazie drugiego seta 18:11 W tym momencie trener Antiga wprowadził na boisko po raz pierwszy swoją standardową podwójną zmianę. Po roszadach w składzie na boisku rzeszowianki miały problem ze skończeniem pierwszej piłki. Co wykorzystały zawodniczki Budowlanych zbliżając się 3 punkty 19:16. Po chwilowym przestoju gospodynie przełamały się w ataku. Po bardzo długiej akcji, Rzeszowiankom nie udało się wykorzystać szansy na pierwszą piłkę setową w drugiej partii 23:18. Po skutecznym serwisie Małgorzaty Jasek ponownie przyjezdne zaczęły się zbliżać 23:19. Po skutecznym ataku Melis Durul i błędzie Developresu przewaga stopniała do dwóch punktów 23:21. W tym momencie trener Antiga poprosił o czas. Ann Kalandadze zdobyła punkt dający przejście przy niewygodnym ustawieniu. Dwie piłki setowe udało się obronić drużynie z Łodzi 24:23. Trzecia „setową” wykorzystała sprytną kiwką Jelena Blagojević kończąc seta wynikiem 25:23.
Pierwsze piłki trzeciej partii to wyrównana gra punkt za punkt 5:5. Rzeszowianki miały trudności ze skończeniem piłki mocnym atakiem co wykorzystały zawodniczki Budowlanych Łódź wychodząc na prowadzenie 5:7. Po zaciętej akcji i walce o podbicie każdej piłki skutecznym atakiem Kalandadze doprowadziła do wyrównania 7:7 Zdecydowanie lepsza gra w obronie i mniejsza skuteczność w ataku pozwoliła gościom odskoczyć 8:10. Po skutecznej grze na siatce udało się odrobić straty i wyjść na prowadzenie 11:10. W tym momencie trener Biernat poprosił o czas. W tej części seta gra toczyła się punkt za punkt. Po autowym ataku Aleksandry Kazały rzeszowianki objęły prowadzenie, które powiększyły po nieskutecznym ataku Dominiki Sobolskiej. Przy stanie 15:12, łódzki trener poprosił o drugi czas w tej partii. Przy zagrywce Gabrieli Orvosovej Rysice odskoczyły na cztery oczka 17:13. Po asie serwisowym Durul przewaga gospodyń stopniała do dwóch punktów 17:15. W momencie kiedy przewaga stopniała do jednego punktu 18:17 trener Antiga poprosił o czas. Po przerwie łodzianki doprowadziły do wyrównania 18:18. Końcówka trzeciej partii to wyrównana i walka o każdy punkt. Pierwszą piłkę meczowa miały rzeszowianki które wykorzystały doświadczenie w końcówce seta po ataku Orvosovej. Czeszka zakończyła piątkowe spotkanie skutecznym atakiem 25:22
Developres Bella Dolina Rzeszów – Grot Budowlani Rzeszów 3:0 (25:21; 25:23; 25:22)
Developres: Kalandadze, Orvosova, Centka, Blagojević, Jurczyk, Wenerska, Szczygłowska (L) oraz Rapacz, Bińczycka
Budowlani: Durul, Kazała, Fedusio, Sobolska, Lisiak, Polak, Łysiak (L) oraz Pol, Łazowska, Kędziora
MVP Jelena Blagojević (Developres), stan rywalizacji 1:0 dla Developresu (gra do 2 wygranych)
