Wczoraj w Rzeszowie odbyły się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To 71. rocznica śmierci bohaterów, którzy po II wojnie światowej kontynuowali walkę przeciw sowieckiemu okupantowi Polski.
Obchody zainicjowała msza święta odprawiona w intencji ojczyzny w kościele farnym w Rzeszowie. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski.
Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 roku w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV zarządu Zrzeszenia Wolność i niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.
Pozostała część obchodów święta odbyła się przy pomniku, który upamiętnia członków IV Zarządu WIN w wojskowej asyście żołnierzy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich oraz członków 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy wystawili posterunek honorowy, złożono kwiaty.
Samorząd województwa reprezentowali członek zarządu Stanisław Kruczek oraz wiceprzewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś. Na uroczystości obecni byli między innymi: poseł RP Andrzej Szlachta, wicewojewoda podkarpacki Jolanta Sawicka, zastępca prezydenta Rzeszowa Jolanta Kaźmierczak, starosta rzeszowski Józef Jodłowski, dyrektor rzeszowskiego IPN Dariusz Iwaneczko, żołnierze i dowódcy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich oraz 3. PBOT. Przy pomniku nie zabrakło kombatantów i mieszkańców Rzeszowa.