Dla podkarpackich strażaków to była bardzo pracowita niedziela. Wyjeżdżali do 229 interwencji, podczas których usuwali skutki silnie wiejącego wiatru w naszym regionie.
W 55 przypadkach podkarpaccy strażacy pomagali zabezpieczyć pokrycia dachowe, które zostały uszkodzone silnym podmuchem wiatru. Były to dachy na domach mieszkalnych, na budynkach gospodarczych i budynkach użyteczności publicznej. Wiatr niszczył także elewacje na budynkach, a także wywracał lekkie konstrukcje metalowe np. lekkie garaże.
Pozostałe działania polegały głównie na usuwaniu gałęzi drzew, konarów i całych drzew leżących na jezdniach, chodnikach i posesjach, ale także przewodach energetycznych oraz telefonicznych.
Lokalni strażacy interweniowali m.in. w miejscowości Przewrotne, gdzie doszło do zerwania dachu jednego z domów od strony Pogwizdowa Starego. Z kolei w Boguchwale strażacy zostali wezwani do powalonego drzewa.
Ręce pełne roboty mieli również strażacy z Głogowa Małopolskiego. Usunęli drzewo, blokujące jezdnię na ul. Krokusowej, następnie o godzinie 13:28 zostali zadysponowani na drogę „Sokołowiankę” gdzie również drzewo tarasowało jezdnię. Po powrocie z poprzedniego zdarzenia, o godzinie 14:26 zostali wysłani na ul. Okulickiego gdzie odrywało się poszycie dachu budynku mieszkalnego. Strażacy interweniowali także na ul. Granitowej odrywał się fragment blaszanego pokrycia komina w budynku mieszkalnym.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach: dębickim, rzeszowskim oraz jasielskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nikt nie został ranny.