Nagłośnione przez telewizyjny program ,,Superwizjer” nieprawidłowości związane z rozpatrywaniem wniosków oraz realizacją projektów fotowoltaicznych przez parafie w ramach europejskiego programu ,,Czysta Energia” wzbudziły niepokój posła Wiesława Buża, który postanowił wystosować pisma do odpowiednich instytucji.
W województwie podkarpackim blisko 60 parafii otrzymało dofinansowanie na kwotę prawie 40 mln w ramach realizacji europejskiego projektu ,,Czysta Energia”.
W telewizyjnym programie „Superwizjer” reporterzy ujawnili nieprawidłowości dotyczące przyznawania dotacji oraz rozpatrywania wniosków. Problem stanowiła również sama realizacja projektów przez parafie, o czym świadczyło m.in. to, że dotąd tylko cztery parafialne spółki rozliczyły się z dotacji.
Sytuacja wzbudziła niepokój Wiesława Buża, który 15 kwietnia złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie oraz odpowiednie pismo skierowane do NIK-u.
Według posła mogło dojść do niezgodnego z prawem uzyskania dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych. Jego wątpliwości wzbudza również postępowanie komisji, która mogła obejść tryb oraz procedury konkursowe, a mimo to dotacje dla spółek zostały przyznane. Buż ma podejrzenie, że same spółki zostały zawiązane tylko po to, by otrzymać dotacje z programu unijnego. Warto dodać, że spółki są ze sobą powiązane organizacją Sieć Parków Energii Słonecznej, która ma 5 proc. udziałów w każdej z nich. Poseł podejrzewa, że mogło dość do przekroczenia uprawnień komisji konkursowej.
Wiesław Buż oczekuje także kontroli NIK-u. Chciałby, aby dokonała weryfikacji sposobu oceny wniosków o dofinansowanie realizacji projektów, wykorzystania środków pieniężnych przyznanych w latach 2014-2020, wyboru beneficjentów, uzyskania funduszy na pokrycie wkładu własnego w projekcie, kryteriów dotyczących umieszczenia na liście rezerwowej oraz sposobu oznaczenia inwestycji dofinansowanych z UE w latach 2014-2020.