Dzisiaj odbyła się wspólna konferencja Marcina Warchoła i Tadeusz Ferenca dotycząca Rzeszowskiej Kolei Jednoszynowej Monorail. To pierwsza taka inwestycja w Polsce.
Na wstępie głos zabrał Tadeusz Ferenc, który przypomniał, że temat kolei rozpoczął się już 12 lat temu, gdy wyjechał do Szwajcarii oglądać kolejkę, wtedy jednak nie było konkretnych przepisów odnośnie tego typu inwestycji, dlatego pomimo licznych rozmów nic nie można było zrobić.
– mówił.
Następnie zaprezentowano film, na którym można było zobaczyć, jak kolejka mknie przez Rzeszów. Następnie kandydat pokazał plany budowy i trasy.
– mówił Marcin Warchoł.
Jak podał kandydat Monorail może rozwiązać wiele problemów m.in. takich jak coraz bardziej zatłoczone i zakorkowane miasto. Zgodnie z analizami liczba mieszkańców Rzeszowa będzie stale rosła przynajmniej do 2050 r. wygeneruje to jeszcze większy ruch i korki, ale także popyt na komunikację miejską, która obecnie nie ma żadnej alternatywy. Mimo że rzeszowski system transportu miejskiego bardzo rozwinął się w ostatnich latach, to opiera się tylko na autobusach uzależnionych od ruchu ulicznego.
– mówił Marcin Warchoł.
Monorail byłby połączony z komunikacją autobusową, która dowoziłaby pasażerów do krańcowych przystanków. Przy nich znajdowały by się parkingi typu Park&Ride (Parkuj i Jedź), pozwalające na pozostawienie samochodów i wygodną przesiadkę na kolejkę. Jest to rozwiązanie powszechnie stosowane w miastach posiadających taki system transportu, a użytkownicy chętnie z niego korzystają.
– wskazał kandydat na urząd prezydenta.
Poseł dodał, że jest w trakcie bardzo zaawansowanych rozmów na temat uruchomiania na Strefie „Dworzysko” zakładu montującego wagoniki
do Monoraila.
Kolejka nadziemna w Rzeszowie ma kosztować około miliarda złotych. Pieniądze mają pochodzić z dofinansowania UE oraz od już teraz zainteresowanych inwestorów.
Byłaby to pierwsza tego typu inwestycja w Polsce, która przyciągnie do Rzeszowa wielu turystów i będzie stanowić świetną promocję miasta w całej Europie.
źródło: Biuro Poselskie Marcin Warchoł