Dziś przypada 102. rocznica śmierci Leopolda Lisa-Kuli, z tej okazji złożono kwiaty pod rzeszowskim pomnikiem. W rocznicowych uroczystościach wzięła udział m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz wojewoda Ewa Leniart. Obchodom towarzyszyło uroczyste przyrzeczenie młodych strzelców ze Związku Strzeleckiego „Strzelec”.
W uroczystościach wzięli również udział szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, marszałek województwa Władysław Ortyl, biskup rzeszowski Jan Wątroba, pełniący obowiązki prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak, poseł Andrzej Szlachta oraz poseł Grzegorz Braun.
Na początku obchodów grupa 40 dziewcząt i chłopców złożyła przyrzeczenie strzeleckie.
Wstępując w szeregi Związku Strzeleckiego Strzelec przyrzekam: przez całe me życie dobro Rzeczpospolitej Polskiej nade wszystko inne wyższe dla mnie będzie, niepodległości jej zawsze gotów będę bronić do ostatniej kropli krwi.
– wybrzmiały słowa przysięgi.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek w swoim przemówieniu przypomniała życiorys płk. Leopolda Lisa-Kuli, pogratulowała także wartości, którymi kierują się Strzelcy, życzyła, aby na zawsze Strzelcami pozostali.
Za każdym razem, kiedy jestem na Podkarpaciu, mogę stwierdzić z cała mocą, że patriotyzm widać i czuć tutaj na każdym kroku. Jestem pod ogromnym wrażeniem waszego przywiązania do wiary, kościoła, tradycji i pamięci o przodkach.
– mówiła Elżbieta Witek.
Podczas wydarzenia szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk uhonorował trzy osoby posiadające szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o wolność ojczyzny medalami „Pro Patria”.
Kiedy 30 lat temu w Rzeszowie reaktywowany był Związek Strzelecki to wielu z uśmiechem i politowaniem patrzyło na młodych społeczników, którzy chcieli wrócić do pięknej tradycji II Rzeczpospolitej i stworzyć na nowo w wolnej Polsce organizacje, która będzie wychowywała, przygotowywała do służby, a jedna dzięki grupie szaleńców, takich samych jak pokolenie Lisa- Kuli doszło do tego, że teraz po latach nikt nie wątpi, że takie organizacje są potrzebne. Są one kuźnią niepodległej Polski.
– mówił Jan Kasprzyk.
Wojewoda podziękowała Strzelcom i Orlętom za ich zaangażowanie i pomoc.
Rokrocznie młodzi ludzie składają swoje przyrzeczenie, wstępując w szeregi strzelców budują nie tylko przyszłość, ale mają wpływ na teraźniejszość. Bardzo dziękuję za wasze zaangażowanie w pomoc niesioną samotnym, co w czasach epidemii jest szczególnie potrzebne.
– mówiła na zakończenie Ewa Leniart.
