sobota, 27 kwietnia, 2024
spot_img
+

    Czym grozi pracoholizm? Dlaczego trzeba odpocząć na wakacjach?

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Wakacje z osobą, która zamiast spędzać czas z bliskimi, trawi długie godziny przy służbowym telefonie, trudno nazwać wypoczynkiem. Zaawansowany pracoholizm może być zagrożeniem. Kiedy nie pozwalamy sobie na odpowiedni wypoczynek, mogą się pojawić problemy z motywacją do pracy, wypalenie zawodowe, pogorszenie się kontaktów z rodziną i współpracownikami, a nawet kłopoty zdrowotne.

    Wakacje powinny służyć temu, aby na kilka chwil zapomnieć o zawodowych obowiązkach. Niestety, dość często zdarza się, że zamiast korzystać z odpoczynku, sprawdzamy, czy na pewno zrobiliśmy wszystko przed wyjazdem albo czy w naszej skrzynce mailowej nie pojawiły się ważne wiadomości.

    Wyjazd na wczasy z pracoholikiem może sprawić, że żaden uczestnik wycieczki nie będzie w stanie w pełni się zrelaksować. Bo jak to robić, kiedy nasz partner czy partnerka wciąż wisi na służbowym telefonie?

    Sytuacja, w której spędzamy wczasy wspólnie z kimś, kto nie potrafi na kilka dni odłożyć pracy na bok, również nie jest komfortowa. Zamiast poświęcić ten czas na relaks, sami denerwujemy się i wracamy myślami do obowiązków.

    Psycholożka Zuzanna Księżyk wyjaśnia, dlaczego niektóre osoby są bardziej podatne na pracoholiczny wir.

    „Jeżeli pracoholizm staje się problemem, najczęściej można już mówić o tzw. uzależnieniu behawioralnym, czyli uzależnieniu od pewnej czynności” – tłumaczy ekspertka

    Osoby zagrożone pracoholizmem wykazują m.in. takie cechy jak nadmierna pracowitość czy skłonności do perfekcjonizmu. Jednocześnie posiadają wysoki poziom lęku, gdyż to właśnie w pracy poszukują stabilności oraz sposobu na zbudowanie pewności siebie. Nadmierne angażowanie się w pracę może być także sposobem na ucieczkę od niepowodzeń w budowaniu satysfakcjonujących więzi czy od strat w życiu prywatnym.

    Dostrzeżenie, że ktoś nam bliski może mieć problem z oddzieleniem życia zawodowego od prywatnego to dopiero początek. Nie ma jednego sposobu właściwego zareagowania w podobnej sytuacji.

    „Powiedzenie komuś: >>Czy mógłbyś przestać tutaj zajmować się pracą? Przecież są ważniejsze rzeczy – rodzina, zdrowie, wypoczynek<<, niekoniecznie musi być skuteczne. Jeżeli rzeczywiście to już jest problem, to nie jest to coś, co można tak po prostu przerwać. Ta osoba sama musiałaby zobaczyć, jakie straty ponosi z powodu pracoholizmu i że takie zachowanie jest dla niej autodestrukcyjne” – wyjaśnia specjalistka.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com