PGE Rysice Rzeszów pewnie pokonały ITA TOOLS Stal Mielec na wyjeździe 3:0 w drugim niedzielnym spotkaniu 10. Kolejki Tauron Ligi. MVP spotkania została środkowa drużyny z Rzeszowa Weronika Centka.
Rozpoczęcie meczu było bardzo zacięte, Emilia Mucha próbowała atakować ze zmiennym szczęściem. Wszystkie akcje kończyły się udziałem dwóch atakujących – Gabrieli Orvosovej i Weroniki Gierszewskiej. Mimo to, inicjatywa należała do zespołu z Rzeszowa. Po udanych atakach Weroniki Szlagowskiej trener Grabda interweniował przy wyniku 13:16. W kolejnych fragmentach seta gospodynie nie potrafiły znaleźć skutecznego sposobu na zatrzymanie rozpędzonych rywalek. Mimo trwających długich wymian, przewaga zdawała się być po stronie gości, zwłaszcza za sprawą skutecznych punktów zdobywanych przez Amandę Coneo. Gdy Gabriela Makarowska-Kulej dołożyła asa, Rysice prowadziły już 23:19. PIerwszego seta zakończyła skuteczna gra blokiem.
Od rozpoczęcia drugiej partii gospodynie zaprezentowały skuteczną grę. Katarzyna Bryda celnie atakowała, wychodząc na prowadzenie 7:6. Po zablokowaniu Orvosovej, trener Antiga wziął czas 9:7. W kolejnych akcjach skutecznie na siatce zagrała Weronika Centka, a po udanym bloku na Gierszewskiej, na tablicy widniał remis 10:10. Następnie obie drużyny toczyły zaciętą walkę punkt za punkt. Dopiero po asie Klaudii Laskowskiej-Azab i kontrataku Soni Kubackiej gospodynie odbudowały przewagę. Przy stanie 16:13 trener rzeszowskiego zespołu ponownie skorzystał z przerwy. W dalszej fazie seta aktywnie zaangażował się blok Rysic, doprowadzając do wyrównania 19:19. W końcówce to siatkarki z Rzeszowa narzuciły swój styl gry, szczególnie skuteczny okazał się blok, a Weronika Centka skutecznie kończyła swoje akcje. Ostatnią przedłużoną akcję zakończył autowy atak Nowackiej.
Przy serii zagrywek Katarzyny Wenerskiej rzeszowianki wysunęły się na prowadzenie 4:1, co skłoniło trenera Grabdę do wzięcia czasu. Serię rywalek przerwała dopiero efektowna kiwka Muchy 2:6. Nieskuteczną Gierszewską zastąpiła Kamila Dyduła. Przy wyniku 5:10 na korzyść Rysic, trener Antiga zdecydował się na podwójną zmianę. Siatkarki z Rzeszowa utrzymywały konsekwentną grę, co prowadziło do zwiększania dystansu. Po kontrataku Szlagowskiej, drugą przerwę wykorzystał trener z Mielca 6:13. Gospodynie nie potrafiły znaleźć skutecznego sposobu na punktowanie przeciwniczek. Rzeszowianki dominowały na siatce, skutecznie omijając blok 10:18. Indywidualne zagrania Brydy nie przynosiły rezultatów. Atak po bloku Julii De Pauli dał serię piłek meczowych dla Rysic. Drugą z nich Szlagowska wykorzystała kiwką po bloku.
ITA TOOLS Stal Mielec – PGE Rysice Rzeszów 0:3 (19:25, 21:25, 14:25)
Stal: Bryda, Laskowska-Azab, Mucha, Gierszewska, Kubacka, Kucharska, Pancewicz (L), Łyduch (L); Dyduła, Nowacka, Bałucka, Walczak.
Rysice: Obiała, Centka, Wenerska, Orvosova, Coneo, Szlagowska, Kubas (L); De Paula, Makarowska-Kulej, Kowalska.
MVP: Weronika Centka
