niedziela, 5 maja, 2024
spot_img
+

    Stal Stalowa Wola wygrała z Pogonią Siedlce w ostatnich sekundach meczu

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Piłkarze Stali Stalowa Wola wyrównali rachunki z Pogonią Siedlce. Podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego wygrali po zaciętym spotkaniu 2:1 (0:1). Bramkę dającą komplet punktów strzelił w doliczonym czasie gry z rzutu karnego Adam Imiela.

    W 2 minucie spotkania Stal mogła wyjść na prowadzenie. Oliwier Sukiennicki z lewej strony dośrodkował wzdłuż linii bramkowej. W zamieszaniu pod bramką nie doszedł do piłki Lucjan Klisiewicz.

    W 11. minucie próbowała odpowiedzieć Pogoń. Damian Szuprytowski zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Piłka po nodze Łukasza Seweryna wyszła poza boisko. Sytuacja zakończyła się rzutem rożnych dla przyjezdnych.

    W 13. minucie przeważali goście. Cezary Demianiuk dośrodkował z prawej strony do niepilnowanego Mateusza Majewskiego, ale ten głową uderzył daleko od bramki.

    W 16. minucie Klisiewcz miał swoją okazję, po dośrodkowaniu z prawej strony boiska był na środku pola karnego. Napastnik Stalówki uderzył głową, ale piłka przeszła obok bramki.

    W 35. minucie Pogoń Siedlce wyszła na prowadzenie. Potwierdzając w tym momencie swoją przewagę. W pole karne wpadł Mateusz Majewski, uderzył, ale piłka została odbita przez obrońcę Stali. Do odbitej piłki za polem karnym dopadł Jakub Sinior, który uderzeniem z woleja pokonał Mikołaja Smyłka.

    W 37. minucie tuż po stracie bramki. Adam Imiela miał doskonała okazję do zdobycia bramki wyrównującej. Jednak pomocnik Stali i najlepszy strzelec drużyny z Podkarpacia trafił uderzeniem po ziemi wprost w interweniującego bramkarza.

    W 51. minucie Demianiuk miał bardzo dobrą okazję do podwyższenia prowadzenia. Nie wykorzystał piłki od Huberta Derlatki. Bramkarz Stali wyciągnął się jak struna i obronił uderzenie pomocnika Pogoni.

    W 66. minucie Bartosz Pioterczak wykorzystał podanie od Klisiewicza. Młody pomocnik Stalówki znalazł się w polu karnym i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę wyrównał wynik spotkania. Była to druga bramka Pioterczaka w tym sezonie.

    W 87. minucie Smyłek mógł sprezentować bramkę dla zawodników z Siedlec. Próbując wybić piłkę po podaniu od Jakuba Górskiego. Niefortunnie trafił w piłkę, która trafiła do Demianiuka, a ten fatalnie spudłował, na szczęście dla gospodarzy.

    W 90. minucie Łukasz Furtak, zagrał w kierunku Kacpra Chełmeckiego, który wygrał pojedynek główkowy z Tomaszem Lewandowskim, wpadł w pole karne. Przy składaniu się uderzenia został zahaczony przez wracającego Lewandowskiego. Sędzia dopatrzył się nieprawidłowego zagrania zawodnika gości i wskazał na jedenasty metr.

    W doliczonym czasie gry Imiela pewnym uderzeniem w środek bramki pokonał Jakuba Burka, wyprowadzając Stalówkę na prowadzenie. Ustalając wynik poniedziałkowego spotkania.

    Stal Stalowa Wola – Pogoń Siedlce 2:1
    0:1 Jakub Sinior 35.
    1:1 Bartosz Pioterczak 66.
    2:1 Adam Imiela 90+. (k)

    Stal: Smyłek – Seweryn (46. Piotr Rogala), Kowalski (90. Jakub Banach), Furtak, Urban, Ziarko (46. Jakub Górski) – Pioterczak (74. Kacper Chełmecki), Soszyński, Sukiennicki, Imiela – Klisiewicz (86. Dominik Maluga).

    Pogoń: Burek – Misiak (73. Tomasz Lewandowski), Burka, Dzięcioł – Pyrdoł (73. Lukáš Hrnčiar), Bujalski, Sinior, Szuprytowski, Derlatka (62. Krystian Miś) – Majewski (73. Damian Nowak), Demianiuk.

    żółte kartki: Kowalski, Furtak, Urban, Górski – Miś, Lewandowski. sędzia: Aleksander Kozieł (Kielce); widzów: 1215.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com