niedziela, 5 maja, 2024
spot_img
+

    Pierwsze zwycięstwo Stali Rzeszów w sezonie

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Stal Rzeszów pokonała na własnym boisku Chrobrego Głogów 2:1 (1:0) w drugim niedzielnym spotkaniu Fortuna 1 ligi. Podopieczni Marka Zuba po raz pierwszy w tym sezonie schodzili z boiska z kompletem punktów. 

    W 25. minucie zrobiło się groźnie w polu karnym gości. Andreja Prokić zagrał piłkę w “szesnastkę”. Gdzie Krzysztof Danielewicz złożył się do uderzenia przewrotką. Piłka szła w bramkę. Damian Węglarz musiał interweniować przenosząc piłkę nad poprzeczką. 

    W 33. minucie Stal przejęła piłkę w środku boiska. Danielewicz zagrał na prawą stronę do Szymona Łyczko, który wpadł w pole karne. Podniósł głowę sprawdził gdzie znajduje się Prokić. Otworzyła się przed nim szansa na uderzenie. Precyzyjnym strzałem na dalszy słupek wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. 

    Tuż przed przerwą Kacper Sadłocha miał szansę na podwyższenie prowadzenia. Nie udało się wykorzystać rzeszowskiemu napastnikowi sytuacji po zagraniu piłki z prawej strony. Bramkarz głogowian wyszedł z tej sytuacji obronną ręką. 

    Mamy zwycięstwo po filmowym scenariuszu. Niezwykły moment, gdy bramki strzeliło dwóch wychowanków – to potwierdza drogę, którą chcemy podążać (…)
    Bez kibiców i ich dopingu o zwycięstwo byłoby zdecydowanie trudniej – dało się odczuć ich energię i wiarę.

    Marek Zub, trener Stali Rzeszów na konferencji pomeczowej

    W 49. minucie z rzutu rożnego zagrali goście. Piłkę wybił Jakub Wrąbel, piłka trafiła przed pole karne. Jeden z zawodników Chrobrego Głogów uderzył z pierwszej piłki. Piłka trafiła w słupek. Sędzia jednak dopatrzył się pozycji “spalonej”. 

    W 56. minucie Mikołaj Lebedyński wykorzystał swoją szansę. Po dośrodkowaniu z prawej strony na dalszy słupek. Najlepiej zachował się doświadczony napastnik Chrobrego, który głową pokonał Wrąbla. Wykorzystując sytuacje, że obrońcy Stali go nie upilnowali. 

    W 62. minucie  goście poczuli wyczuli swoje szanse na zdobycie kolejnych bramek. Mateusz Ozimek powalczył bark w bark z obrońcą. Znalazł się na skraju pola karnego i uderzył na bramkę. Z tej okazji mogła wpaść bramka. 

    W 72. minucie Łyczko otrzymał piłkę z prawej strony. Zagrał ją na środek pola karnego. Gdzie głową Węglarza próbował pokonać Sadłocha, to uderzenie sprawiło dużo problemów bramkarzowi gości. 

    W 84. minucie ponownie Łyczko ponownie dośrodkował z prawej strony boiska. Na dalszy słupek głową akcję zamykał jeden z piłkarzy Stali była to bardzo dobra okazja do wyjścia na prowadzenie. 

    W 90. minucie kolejną sytuację do wyjścia na prowadzenie mieli gospodarze. Zakotłowało się pod bramką Chrobrego. 

    Sędzia Piotr Idzik do drugiej połowy doliczył 11 minut. W doliczonym czasie drugą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Biel kończąc swój pierwszy mecz w barwach Chrobrego Głogów przed czasem. 

    W 14 minucie doliczonego czasu gry. Wreszcie piłkarze rzeszowskiej Stali wyszli na prowadzenie, które dało im pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Szymon Kądziołka zgarnął wybitą piłkę poprawił sobie na prawej nodze i uderzył nie do obrony. Trafiając w boczną siatkę bramki. Nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarza. 

    STAL RZESZÓW – CHROBRY GŁOGÓW 2:1 (1:0)

    1:0 Szymon Łyczko 34.

    1:1 Mikołaj Lebedyński 56.

    2:1 Szymon Kądziołka 90.+

    Stal: Wrąbel – Warczak, Góra, Kościelny, Wachowiak – Łyczko, Danielewicz (89. Patryk Mazur), Poczobut, Ponce García (77. César Peña), Prokić (66. Jesús Díaz) – Sadłocha (77. Szymon Kądziołka).

    Chrobry: Węglarz – Ozimek, Tupaj, Michalec, Malczuk (60. Artur Bogusz), Kuzdra (75. Dawid Hanc) – Bartlewicz, Mucha, Mandrysz (67. Sebastian Górski), Machaj (67. Bartosz Biel) – Lebedyński (75. Rafał Wolsztyński). 

    żółte kartki: Danielewicz, Góra, Díaz – Ozimek, Biel, Michalec, Bogusz, Bartlewicz, Mucha. czerwona kartka: Bartosz Biel (90. minuta, Chrobry, za drugą żółtą).

    sędzia: Piotr Idzik (Poznań); widzów: 2654.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com