niedziela, 5 maja, 2024
spot_img
+

    Mężczyzna trafił z Kołobrzegu do Rzeszowa nie wiedział jak

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Rzeszowscy policjanci pomogli 24-latkowi, który siedział na schodach na ul. Asnyka, dziwnie się zachowywał i płakał. Funkcjonariusze zaopiekowali się mężczyzną do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Zapewnili mu wodę i schronienie w radiowozie.

    We wtorek, około północy funkcjonariusze z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego rzeszowskiej komendy, będąc w rejonie dworca autobusowego, zostali powiadomieni przez przypadkowego przechodnia, że na ulicy Asnyka, na schodach, siedzi młody mężczyzna, który dziwnie się zachowuje i płacze.

    Jak się okazało, 24-letni mieszkaniec Kołobrzegu, był całkowicie zdezorientowany, nie wiedział w jaki sposób, kilka dni wcześniej, znalazł się w Rzeszowie. Mężczyzna był głodny, nieadekwatnie ubrany do pory roku i trząsł się z zimna.

    Rzeszowscy funkcjonariusze wezwali na miejsce ratowników medycznych i do czasu ich przyjazdu, zaopiekowali się 24-latkiem. Zapewnili mu wodę i schronienie w radiowozie. Młody mężczyzna trafił do szpitala.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com