środa, 1 maja, 2024
spot_img
+

    Grzegorz Grzyb wygrał Rajd Śląski

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Druga z rzędu runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski padła łupem rzeszowskiego kierowcy Grzegorza Grzyba i pilota Adama Biniędy. Załoga jadąca Škodą Fabią Rally2 evo wygrała Rajd Śląska, który rozegrany został na dwunastu odcinkach specjalnych.

    Podium pod Stadionem Śląskim w Chorzowie uzupełnili Szwedzi, Tom Kristensson i Andreas Johansson (Hyundai i20 R5), którzy utrzymali pozycje liderów mistrzostw Polski. Trzecie miejsce wywalczyli Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (Škoda Fabia Rally2 evo).

    Kibice oglądali bardzo zaciętą rywalizację o zwycięstwo, co najlepiej podkreśla fakt, że poszczególne próby miały aż sześciu różnych zwycięzców. Po pierwszym etapie na czele widnieli Kristensson i Johansson, prowadzili jednak z przewagą tylko 0,4 sekundy nad Grzybem i Biniędą, 5 sekund tracili bracia Szeja. Kolejne pozycje zajmowali Wróblewski z Wróblem (+13,2 s) i Gabryś z Dymurskim (+16,9 s). Z kolei w „ośce” (klasyfikacja 2WD) na czele była załoga Jacek Sobczak/Michał Marczewski (Porsche 911 GT3).

    Drugi etap Rajdu Śląska zlokalizowany został na północny-wschód od Chorzowa. Na zawodników czekało pięć odcinków specjalnych, bez przerwy serwisowej: dwukrotnie przejeżdżane próby Bruk Premium (2,37 km) oraz Pilica (8,63), które przedzielał oes Łany Wielkie – najdłuższy w rajdzie (15,18 km). Prognozy pogody zapowiadały opady deszczu, więc kluczowym był dobór opon, którego dokonywano podczas porannego serwisu. Grzyb oraz Wróblewski postawili tylko na opony deszczowe, Kristensson, Szeja, Gabryś czy powracający po sobotnim wypadku Płachytka zabrali cztery „deszczówki” i dwa slicki na wypadek przesychania asfaltu. 

    Najlepiej dzień rozpoczęli Grzyb i Binięda, którzy wygrywając krótki OS 8 Bruk Premium 1 aż o 2,3 sekundy, wyszli na prowadzenie w zawodach. Drugi czas uzyskali Płachytka z Nowaczewskim, trzeci ex aequo Wróblewski z Wróblem oraz Byśkiniewicz z Siatkowskim (+3,0 s). Ponad pół minuty stracili bracia Szeja, którzy wypadli z trasy niedługo po starcie i uszkodzili swojego Hyundaia i20 R5. Grzyb z Biniędą zapisali na swoje konto także OS 9 Pilica 1, drugie miejsce ponownie zajęli Płachytka i Nowaczewski (+2,1 s), trzecie Byśkiniewicz i Siatkowski (+3,0 s). 

    Walczyliśmy i to nas cieszy. Jechaliśmy dobrym, szybkim tempem. Nie popełnialiśmy błędów i staraliśmy się nie ryzykować, to zaprocentowało. Cieszę się, jesteśmy w grze. Przed nami dwie rundy, a różnica w punktacji się zmniejszyła. Na pewno będziemy walczyć do końca.

    Grzegorz Grzyb zwycięzca Rajdu Śląskiego

    Najwięcej emocji przyniósł OS 10 Łany Wielkie. Do mety nie dojechały aż cztery samochody z czołówki. Koło w swoim Hyundaiu i20 R5 urwali bracia Szeja, z trasy wypadli Byśkiniewicz i Siatkowski (Hyundai i20 R5), Škodę Fabię Rally2 evo rozbili Płachytka i Nowaczewski, a Volkswagena Polo GTI R5 Poloński i Sitek. Najważniejsze jednak, że żadna z załóg nie ucierpiała. Odcinek padł łupem duetu Kristensson/Johansson, którzy o 0,1 sekundy pokonali Wróblewskiego i Wróbla, a o 1,4 sekundy Grzyba z Biniędą.

    OS 11 Pilica 2 został rozegrany jako Power Stage, za które dodatkowe punkty otrzymali Grzyb i Binięda (5), Wróblewski i Wróbel (4), Kristensson i Johansson (3), Parys i Górski (2) oraz Tochowicz i Białowąs (1). Finałowa próba rajdu, OS 12 Bruk Premium 2, to tylko podkreślenie dzisiejszej formy Grzyba i Biniędy, którzy wygrywając ją, triumfowali jednocześnie w klasyfikacji generalnej Rajdu Śląska. Na drugiej pozycji uplasowali się Kristensson i Johansson (+17,1 s), podium uzupełnili Wróblewski i Wróbel (+25,8 s). W czołowej dziesiątce sklasyfikowani zostali także Gabryś i Dymurski (+1:14,4 s), zwycięzcy kategorii 2WD Sobczak i Marczewski (+2:55,0 s), najszybsi w klasie NAT2 Parys i Górski (+3:48,5 s), triumfatorzy klasy 3 Bolek i Jastrzębski (+4:23,4 s), a także Tochowicz i Białowąs (+4:34,0 s), Kwiatkowski i Zieliński (+5:21,4 s) oraz zwycięzcy klasy 4, Sroka i Kielar (+5:35,0 s).

    Zwycięstwo Grzegorza Grzyba i Adama Biniędy pozwoliło im zbliżyć się w punktacji sezonu na 6 punktów do Toma Kristenssona i Andreasa Johanssona. Szwedzi mają na swoim koncie 165 punktów, Polacy 159. Na trzecim miejscu są Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (133 punkty), na czwarte awansowali Zbigniew Gabryś i Daniel Dymurski (79 punktów), a na piąte spadli Maciej Lubiak z Grzegorzem Dachowskim (71 punktów), którzy pauzowali podczas tego rajdu.

    Następną rundą RSMP będzie Rajd Wisły zaplanowany na weekend 30 września – 1 października.

    Rajd Śląska 2022 – klasyfikacja końcowa RSMP:

    1. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia Rally2 Evo) 1:01:26,5 s
    2. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) +17,1 s
    3. Wróblewski/Wróbel (Škoda Fabia Rally2 Evo) +25,8 s

    Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski 2022 – punktacja po Rajdzie Śląska (runda 6/9):

    1. Kristensson/Johansson 165 pkt
    2. Grzyb/Binięda 159 pkt
    3. Wróblewski/Wróbel 133 pkt

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com