W meczu 29. rundy PlusLigi zespół Bogdanki LUK Lublin uległ drużynie Asseco Resovii 1:3. Starcie dwóch sąsiadów w tabeli miało decydujący wpływ na zajęcie czwartego miejsca. Zwycięstwo na wyjeździe, przynosząc trzy punkty, zapewniło rzeszowianom tę pozycję w tabeli rundy zasadniczej.
Rzeszowianie szybko zdołali wypracować sobie kilka punktów przewagi 5:8, które utrzymywali przez kolejne akcje. Gdy Torey DeFalco skutecznie zaatakował, wynik wynosił 9:14. Później gospodarze zaczęli gonić i złapali kontakt po ataku Alexandre Ferreiry 17:18. Losy seta zostały rozstrzygnięte w końcówce. Jakub Kochanowski zdobył punkt na wagę piłki setowej dla gości 22:24, a w następnej akcji Damian Schulz odpowiedział atakiem,Stephen Boyer wyjaśnił sytuację atakiem po bloku rywali 23:25.
W drugiej części gry obie drużyny punktowały na zmianę, doprowadzając do remisu 4:4. Dzięki akcjom Defalco i Boyera, Resovia objęła dwupunktowe prowadzenie 6:4. Lublinianie mieli problemy z przyjęciem, co czasami skutkowało popełnianiem błędów w ataku. Po serii skutecznych ataków Boyera, goście prowadzili 12:9, a po kolejnym błędzie Mateusza Malinowskiego ich przewaga wzrosła do czterech punktów 13:9. Zespół z Rzeszowa nie zdołał utrzymać koncentracji, a po dwóch autowych atakach Defalco z rzędu przewaga zmalała do jednego punktu 13:12. Nastąpił długi okres wymiany ciosów, przy równoczesnym punktowaniu obu stron. Rzeszowianie zdołali wypracować sobie trzypunktowe prowadzenie po kolejnych udanych akcjach Defalco 19:16, jednak lublinianie odpowiedzieli dynamicznie atakami Jana Nowakowskiego i asami Tobiasa Branda 21:20. W samej końcówce żadna z drużyn nie ustępowała, a gra punkt za punkt dała Resovii. Seta zakończył Boyer 23:25
Gospodarze zdobyli przewagę na początku trzeciego seta 10:7. Jednakże, później stracili siedem kolejnych akcji, gdy Yacine Louati odnotował udany serwis 12:15. Asseco Resovia znalazła się w korzystnej sytuacji 17:21, lecz Bogdanka nie poddała się i w końcówce odrobiła straty dzięki zagrywkom Macieja Krysiaka 21:21. Marcin Kania dwukrotnie zaatakował ze środka, dając prowadzenie 23:21. Przyjezdni zdołali odrobić straty 23:23, ale decydujące akcje należały do lublinian. Jakub Wachnik skutecznie zaatakował, a następnie zdobył punktowy blok 25:23.
Zmotywowani rzeszowianie rozpoczęli kolejny set z większym animuszem – gdy Boyer zdobył asa, wynik wynosił 3:7, a później 5:10. Tym razem goście nie tracili koncentracji, skutecznie prezentowali się w ataku i utrzymywali punktową przewagę 13:20. Zwycięstwo Asseco Resovii zostało przypieczętowane punktowym blokiem 17:25.
Bogdanka LUK Lublin – Asseco Resovia 1:3 (23:25, 23:25, 25:23, 17:25)
Bogdanka LUK: Nowakowski, Schulz, Ferreira, Kania, Komenda, Brand – Thales (L); Kędzierski, Krysiak, Malinowski, Wachnik, Zając.
Asseco Resovia: Kłos, Drzyzga, DeFalco, Kochanowski, Boyer, Louati – Potera (L); Staszewski, Bucki, Kozub, Cebulj.