czwartek, 2 maja, 2024
spot_img
+

    Za nami kolejny spacer po mieście, tym razem w zimowej odsłonie! Prezentujemy relację z tego, jak było?

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Za nami kolejna odsłona spaceru po mieście, który w ostatnim, 2023 roku zwłaszcza na wakacjach, kiedy sprzyjała pogoda cieszył się sporą popularnością wśród mieszkańców Rzeszowa, ale też turystów czy wszystkich, pochodzących z pobliskich okolic. Organizatorami tej inicjatywy są niezmiennie Rzeszowie Piwnice. Tym razem, spacer po Rzeszowie odbywał się w zimie i ze względu na panującą pogodę był trochę skrócony, bo trwał około 45 minut. Razem z przewodnikiem, wczoraj, w niedzielę, 4 lutego 2024 roku przy rzeszowskiej Studni na Rynku, zebrało się sporo osób, również dzieci razem z opiekunami, które mają obecnie ferie, by wspólnie przejść się po rzeszowskim deptaku, słuchając jednocześnie bardzo ciekawych opowieści przewodnika.

    Tłumy przeszły się, rozpoczynając swoją pieszą wędrówkę po Rzeszowie, o godzinie 12:00 w południe i przemierzając dalej przez takie ulice, jak 3 Maja, Tadeusza Kościuszki, Plac Farny, ul. Słowackiego. Podczas ostatniego, wczorajszego przemarszu, ze sporą frekwencją wszyscy mogli poznać dokładną historię Rzeszowa, a w szczególności obiektów i ulic, przez które przemierzała cała wycieczka.

    Wycieczkowicze mogli poznać historię najpopularniejszego w Rzeszowie deptaka, który dawniej, przed wieloma laty nazywał się Paniagą. Ochotnicy przemierzyli także pobliskimi ulicami samego centrum miasta, by poznać dzieje kościoła, który mieście się na Placu Farnym, czy dostać się finalnie przed rzeszowski Ratusz, który także imponuje bogatą historią.

    Uczestnictwo w takim spacerze było doskonałą okazją, do tego, by bliżej poznać historię całego Rzeszowa, często niedostępną w szkolnych podręcznikach. To także wspaniała forma aktywności na świeżym powietrzu.

    Przewodnik, Jakub Pawłowski, oprowadzając wszystkich zainteresowanych podczas takiego spaceru, zatrzymywał się co raz, pokazując wszystkim stare, archiwalne fotografie, ale też pocztówki, plany miejskie, dotyczące konkretnych punktów na mapie całego Rzeszowa. A do tego także nie obeszło się bez interesujących oraz ciekawych opowieści z jego strony. Na co dzień, pracownik Rzeszowskich Piwnic, starał się bardzo zainteresować wszystkich zgromadzonych swoimi komentarzami. A jak było, zobaczcie sami na dołączonych zdjęciach!

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com