W Rzeszowie funkcjonariusze policji zatrzymali młodego mężczyznę w związku z atakiem, który miał miejsce w poniedziałek na 12-latkę. Obecnie dziewczynka przechodzi operację i pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej.
Jak podaje radio RMF FM policjanci nie udostępniają informacji dotyczących okoliczności zatrzymania ani szczegółów dotyczących aresztowanego mężczyzny. Atak na 12-letnią Anastasię miał miejsce w poniedziałek 13 listopada około godziny 17:00 na ulicy Mikołajczyka w Rzeszowie, gdy dziewczynka szła do pobliskiego sklepu osiedlowego. Sprawca zadał jej kilka ciosów nożem w okolicach szyi i głowy. Po ataku dziewczynkę przewieziono do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 przy ulicy Lwowskiej, gdzie przeszła operację części szczękowo-twarzowej.
Obecnie 12-latka znajduje się w śpiączce farmakologicznej i przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Rozpoczęto śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa, a napastnikowi grozi kara pozbawienia wolności od 8 lat do nawet dożywocia.
Jak podaje Gazeta Codzienna Nowiny funkcjonariusze pytali tego młodego człowieka, dlaczego to zrobił. Odpowiedział: „Ja tylko ciąłem”. Powołując się na świadków zatrzymania, którego mieli dokonać nieumundurowani funkcjonariusze.