niedziela, 5 maja, 2024
spot_img
+

    Jak było na Festiwalu Wolności Twórczej, w Kinie za Rogiem Cafe i w Rzeszowskich Piwnicach?

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Za nami już czwarta edycja Festiwalu Wolności Twórczej, która zorganizowana była w Rzeszowie, a dokładniej w Rzeszowskich Piwnicach (ul. Rynek 26) oraz w Kinie za Rogiem Cafe (ul. Świętego Mikołaja 6) w dniach od 5 do 7 października 2023 roku. W ramach corocznej imprezy, można było posłuchać koncertów, obejrzeć wystawę zdjęć, czy też zobaczyć interesujący film i uczestniczyć w autorskim spotkaniu z pisarzem biografii. Co dokładnie się działo?

    Festiwal Wolności Twórczej to interdyscyplinarny cykl wydarzeń, który ma ukazywać różne aspekty wolności artystycznej. Pierwszego dnia, w czwartek, 5 października o godzinie 20:00 całą, trzydniową imprezę rozpoczął w Rzeszowskich Piwnicach koncert Afro Kolektyw, promujący swój album „Ostatnie Słowo”. Mogliśmy posłuchać wielu piosenek z tej płyty, ale też starsze kawałki.

    Następnego dnia, 6 października, w piątek, o godzinie 19:30 Kino za Rogiem Cafe zorganizowało wernisaż wystawy fotografii. Autorką zdjęć była Sonia „Kokoshka” Gorczak, która zaprezentowała swoje zdjęcia pod nazwą „De Plantis”. Fotografie nawiązywały tematyką do roślin, a sama ich autorka jest szczególnie związana z Rzeszowem. Mrok, melancholia, ale i witalność oraz umiłowanie natury – tak można określić całą wystawę. O 20:30 odbył się premierowo koncert Gaby Janusz i Konrada Barana. „Zaśpiewam Wam wierszem. Poezje na wibrafon.” To sięgnięcie po lirykę polskich mistrzów oraz przedstawienie jej w anturażu autorskich kompozycji, w niecodziennej formule duetu – wibrafon z głosem.

    Dodatkowo w piątek, 6 października o godz. 18 w Kino za Rogiem Cafe można było obejrzeć film „Pan T” Marcina Krzyształowicza.

    Film dzieje się w powojennej Warszawie, w roku 1953, gdzie panuje ogromna niepewność i kontrola. Jest też miejsce, gdzie można znaleźć chwilę ucieczki przy dobrym towarzystwie i wódce. Główna fabuła toczy się wokół Pana T.. To znany pisarz, który mieszka w hotelu dla literatów i utrzymuje się z korepetycji. Zakochał się w pięknej maturzystce i prowadził z nią burzliwy romans. Jego życie nieco się zmienia, gdy do jego sąsiedniego mieszkania wprowadza się młody chłopak z prowincji, marzący o karierze dziennikarza. Pan T. zostaje jego mentorem. Jednak wkrótce władze zaczynają podejrzewać go o niecne zamiary. Urząd Bezpieczeństwa śledzi każdy ruch głównego bohatera, a cała sytuacja nabiera absurdu. To opowieść o życiu w trudnych czasach, gdzie każda chwila może przynieść zarówno radość, jak i niebezpieczeństwo.

    W Kinie za Rogiem Cafe, w sobotę, 7 października, w ostatni dzień całego festiwalu można było zapoznać się z twórczością pisarza i propagatora jazzu Leopolda Tyrmanda, postaci jakich mało, wpisującą się w ideę wolności twórczej. W ramach głównej części Festiwalu odbyło się także spotkanie autorskie z Marcelem Woźniakiem, pisarzem, autorem biografii Leopolda Tyrmanda pod tytułem „Moja śmierć będzie taka jak moje życie”. W sali kinowej został również zaprezentowany dokument „Leopold Tyrmand – życie bez kompromisów”. W reżyserii Tomasza Sokołowskiego, według scenariusza Agnieszki Gasper i Marcela Woźniaka.

    Na koniec całej trzydniowej imprezy odbył się koncert jazzowo-rapowej formacji Eskaubei & Tomek Nowak Quartet – Tyrmand to Jazz, prezentujący materiał z inspirowanej życiem i twórczością Leopolda Tyrmanda płyty winylowej „Tyrmand to Jazz”. Wprowadzenie do koncertu wygłosił Marcel Woźniak.

    Wydarzenie to zorganizowało Stowarzyszenie Podkultura, z kolei dofinansowane zostało z budżetu Gminy Miasta Rzeszów.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com