Stal Rzeszów pokonała Resovię 2-1 (1-0) 91. piłkarskich Derbach Rzeszowa w ramach 10. kolejki Fortuna 1 Ligi. Bramki na wagę trzech punktów dla biało-niebieskich zdobyli Adler i Andreja Prokić. Resovia całą drugą połowę grała w osłabieniu po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla kapitana gości Radosława Adamskiego. Dzięki temu zwycięstwu Stal wyszła ze strefy spadkowej.
W 17. minucie po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego przez Sebastiana Thilla próbował zaskoczyć uderzeniem piętą i tyłem do bramki jeden z zawodników Stali. W zamieszaniu w polu karnym.
W 40. minucie po prawej stronie Wiktor Kłos, który wszedł za kontuzjowanego na początku spotkania Szymona Łyczko dośrodkował z prawej strony w pełnym biegu wprost na głowę Adlera. Szwajcarski napastnik na dwa razy głową pokonał Branislava Pindrocha otweirając wynik spotkania i zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach rzeszowskiej Stali.
W 44. minucie Krzysztof Danielewicz przerzucił piłkę na prawą stronę. Prosto do Patryka Warczaka, który złamał w kierunku pola karnego. Uderzył na bramkę zza linii 16 metra, ale wprost do koszyczka słowackiego bramkarza Resovii. Uderzenie mogło zaskoczyć bramkarza, bo piłka skozłowała tuż przed nim.
W doliczonym czasie gry piłka znalazła się w polu karnym Stali po zagraniu Bartłomieja Eizencharta do Bartłomieja Ciepieli, ale wypożyczony z Legii napastnik nie trafił czysto w piłkę, a ta została bez problemów wybita. Co napędziło wyjście z kontratakiem przez Stal. W tej sytuacji nieprzepisowo zatrzymał piłkarza gospodarzy Radosław Adamski. Co na żółtą kartę wycenił sędzia Łukasz Szczęch. Była to druga żółta kartka kapitana Resovii w tym meczu, a zatem koniec spotkania dla doświadczonego pomocnika.
W 56. minucie zespołową akcję uderzeniem z woleja w samo okienko bramki zakończył Radosław Kanach doprowadzając do wyrównania. Pomocnik Resovii wykorzystał odbitą piłkę po uderzeniu z dystansu Rafała Mukulca, po dośrodkowaniu z lewej strony od Adriana Łyszczarza.
W 69. minucie Adler mógł wpisać się na listę strzelców po raz drugi w tym spotkaniu. Otrzymał piłkę z głębi boiska między dwóch obrońców Mateusza Bondarenkę i Kornela Osyrę opanował ją w polu karnym, ale uderzył prosto w interweniującego bramkarza.
W 71. minucie Kamil Mazek miał idealną okazję na wyprowadzeni Resovii na prowadzenie. Mniej więcej ze środka boiska w prosty sposób z rzutu wolnego wykonywanego przez Ciepielę bezpośrednio piłka została dostarczona do ofensywnego zawodnika gości. Zdecydował się na uderzenie bez przyjęcia. W tej sytuacji Jakub Wrąbel nie dał się zaskoczyć.
W 73. minucie Thill z rzutu wolnego zdecydował się na bezpośrednie uderzenie w kierunku bliższego słupka. Miał duże problemy przy tej interwencji Pindroch.
W 83. minucie prawą stroną przedarł się młodzieżowy reprezentant Polski Kelechukwu Ibe-Torti wyłożył piłke na środek pola karnego. Ta została wybita. Do wybitej piłki doszedł Ciepiela, który zdecydował się na uderzenie na bramkę. Po jego strzale piłkę przeniósł nad bramką Wrąbel.
W 88. minucie na prowadzenie ponownie wyszli gospodarze. Bardzo dobrze uwolnił się w polu karnym od krycia Andreja Prokić, który uderzeniem na dalszy słupek po ziemi pokonał bramkarza.
W następnej kolejce Stal pojedzie do Bielska – Białej na mecz z miejscowym Podbeskidziem w sobotę 7 października o 15. Natomiast Resovia na Stadionie Miejskim “Stal” w Rzeszowie podejmie GKS Tychy w niedzielę 8 października o 15.
STAL RZESZÓW – RESOVIA 2:1 (1:0)
1:0 Adler Da Silva 41
1:1 Radosław Kanach 56.
2:1 Andreja Prokić 88.
Stal: Wrąbel – Warczak, Kościelny, Oleksy, Wachowiak (58. Łukasz Góra) – Łyczko (26. Wiktor Kłos), Danielewicz, Kądziołka (58. Manuel Ponce García), Thill, Prokić – Adler (83. Jesús Díaz).
Resovia: Pindroch, Tomal, Bondarenko, Osyra, Adamski – Mikulec, Kanach (90. Radosław Bąk), Urynowicz (52. Kelechukwu Ibe-Torti), Łyszczarz (68. Kamil Mazek), Eizenchart (46 Dylan Lempereur) – Ciepiela.
żółte kartki: Kądziołka, Góra – Adamski, Łyszczarz, Ciepiela, Mikulec.
czerwona kartka: Radosław Adamski (45. minuta, Resovia, za drugą żółtą).
sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa);widzów: 6281.