Wakacje na Podkarpaciu w tym roku były bardzo intensywne. Zorganizowanych zostało w końcu mnóstwo ciekawych imprez, zajęć, wydarzeń, koncertów, czy festiwali. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie i wspaniale, rekreacyjnie spędzić wolne od szkoły. Obecnie, dzisiaj (4 września) rozpoczął się oficjalnie nowy rok szkolny 2023/2024. Dzieci oraz młodzież na pewno będą wspominać te wakacje szczególnie. Podkarpacie nie tylko zachęcało swoimi malowniczymi urokami, ale przede wszystkim tętniło kulturą. Przeglądamy, co działo się w lipcu oraz sierpniu tego roku w naszym regionie?
Do naszego regionu przyjechały zagrać koncert takie gwiazdy jak Sylwia Grzeszczak, Michał Wiśniewski, czy też Baciary. Zorganizowano wiele imprez, w tym koncertów, festynów, dożynek, dni osiedli, czy pikników i potańcówek po naszym regionie, w tym także w Rzeszowie po wielu osiedlach. Mogliśmy oglądać podczas kina plenerowego do późnych godzin z popcornem na specjalnie porozstawianych leżakach ciekawe filmy. Kino ze swoją ofertą specjalnie dla dzieci przygotowało wiele seansów animowanych o przeróżnej tematyce. Mogliśmy posłuchać zespołu The FoxCats, albo końcem sierpnia nieco mocniejszych brzmień podczas największego takiego rockowego festiwalu w Rzeszowie. Zbieraliśmy pieniądze na piknikach charytatywnych dla chorych dzieci. Rzeszowski Inkubator Kultury organizował co jakiś czas „domówki u Janusza”, a przed nimi na specjalnym placu wystąpiło m.in. The Cassino.
Można było skorzystać z wielu kąpielisk rozmieszczonych po Podkarpaciu i załapać się na imprezę nad zalewem w Nisku albo nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Jeśli mowa o wodzie, w bibliotece w Rzeszowie poznaliśmy kulturę flisaków. A jeśli wspominamy bibliotekę – to właśnie WiMBP zorganizowała cykliczne spotkania z wyjątkowymi postaciami w Ogrodach Bernardyńskich. Przyjechała Ilona Łepkowska, albo Joanna Jodełka.
Początkiem sierpnia z Rzeszowa wystartowała piesza pielgrzymka na Jasną Górę, która dotarła do Częstochowy po dziewięciu dniach wędrówki do celu.
W Rzeszowie, w plenerze, korzystając z ciepłej, gorącej pogody zorganizowano na rzeszowskiej FOSIE zajęcia z pilatesu, jogi oraz zumby. Był też nordic walking, czyli spacer ze specjalnymi kijkami, którym mogliśmy się przejść po malowniczych rzeszowskich okolicach, m.in. po Bulwarach. Jeśli mówimy o Bulwarach, nie sposób wymienić „święta kolorów”. Wszyscy uczestnicy bez względu na wiek obsypywali się kolorowymi proszkami przy towarzyszącej muzyce granej przez zaproszonego didżeja. W Bieszczadach zorganizowany był Eej Festiwal na którym uczestnicy mogli poczuć spokój i relaks pośród natury, przyrody. Zorganizowany był także Podkarpacki Szlak Filmowy tym razem w Jarosławiu. A jeśli mowa o spacerze, nie sposób zapomnieć o spacerze po Rzeszowie z przewodnikiem, cykl wędrówek pod hasłem „Oko na miasto”.
Był też BIKE FESTIVAL, na którym każdy mógł pooglądać zmagania na rowerach dzieci, młodzieży, dorosłych oraz rowerowych akrobatów. Do tego odbywał się na Podkarpaciu rajd samochodów zabytkowych, na którym można było zobaczyć piękne auta. W lipcu w naszym regionie w wielu podkarpackich miejscowościach odbywał się Festiwal Kultury Lasowiackiej. Były też organizowane koncert kameralne po Rzeszowie. Był też po raz pierwszy zorganizowany w Rzeszowie zlot hulajnóg. Na rzeszowskiej Żwirowni odbyły się rozgrywki z siatkówki plażowej, a dzieci mogły uczestniczyć w półkoloniach przez całe wakacje. Także w Rzeszowie kręcono film reżysera Łukasza Roga. A w lipcu zorganizowany został coroczny festiwal Carpathia Festival.
Zamek w Łańcucie zapraszał do zwiedzania za symboliczną złotówkę. Były zorganizowane targi staroci, giełdy winylów oraz lumpeksy. Mimo, że teatr Maska oraz Dyskusyjny Klub Filmowy KLAPS mieli przerwę, to dzieciaki mogły zobaczyć Teatr NEMNO w plenerze, był też pokaz mody na rzeszowskim deptaku projektantki Basi Olearki pod nazwą „Chaber Rzeszowski”.
