W spotkaniu w Biurze Okręgu numer 54 partii Prawa i Sprawiedliwości w Stalowej Woli, które odbyło się w poniedziałek 3 lipca, wzięli udział senator Janina Sagatowska, poseł Rafał Weber – wiceminister infrastruktury, poseł Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości oraz Kamil Kalinka – sekretarz Okręgu w Stalowej Woli.
Jak podaje podkarpacki oddział Echa Dnia Zjednoczona Prawica ma w planach przeprowadzenie referendum w sprawie relokacji migrantów, co wiąże się z obecnymi pracami w Unii Europejskiej nad paktem migracyjnym. W tej sprawie odbyła się konferencja prasowa 3 lipca, podczas której uczestnicy przekonywali, że tylko rząd Zjednoczonej Prawicy jest gwarantem suwerenności i bezpieczeństwa Polaków, chroniąc ich przed nielegalnym napływem obywateli z Azji i Afryki.
Rada Unii Europejskiej przyjęła stanowisko w sprawie jednego z rozporządzeń, które składają się na pakt migracyjny, dnia 8 czerwca. W zaproponowanym mechanizmie solidarnościowym państwa członkowskie, które do tej pory były mniej obciążone migracją, będą przyjmować wnioski o azyl na równi z państwami przy granicach Unii Europejskiej. Za każdy nierozpatrzony wniosek, kraj będzie musiał wpłacić 20 tysięcy euro na rzecz państw najbardziej obciążonych migracją.
Senator Janina Sagatowska wyraziła swoje stanowisko na taki szantaż, twierdząc:
Można mówić o relokacji migrantów, ale powinno to być dobrowolne. Mamy nadzieję, że Polska się przed tym obroni. Unia Europejska miała być krajem wolnych ojczyzn, a nie Europą jednego państwa: niemieckiego czy francuskiego”.
Janina Sagatowska, senator Prawa i Sprawiedliwości
Przytoczono dane wskazujące, że Polska przyjęła około 8 milionów uchodźców z Ukrainy, którzy są uciekinierami wojennymi. Parlamentarzyści zaznaczyli, że na Podkarpaciu samym przebywa 1,5 miliona uchodźców z Ukrainy, co dowodzi, że jako kraj udzielamy pomocy potrzebującym osobom. Robimy to dobrowolnie, bez narzucania. Z tego powodu Polska będzie przeciwna paktowi, a podobnie głosowały także Węgry. Mimo że przedstawiciele Unii Europejskiej zapewniają, że Polska nie będzie zobowiązana do przyjmowania uchodźców ze względu na napływ uchodźców wojennych z Ukrainy, wciąż zachowujemy stanowisko sprzeciwu.
Nie będzie zgody na narażanie Polek i Polaków a Unia Europejska nie ma prawa nas szantażować w tym temacie i karać. Stąd planowane referendum: – Trzeba odpowiedzieć jasno w jakim kierunku zmierzamy, czy to ma być kierunek spokoju, czy kierunek anarchii, Polski pogrążonej w ogniu.
Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości,
Planowane przez rząd referendum miałoby się odbyć najprawdopodobniej w dniu wyborów parlamentarnych.
Poseł, wiceministra infrastruktury Rafał Weber, przypomniał, że opozycja krytykowała w przeszłości budowę zapory na granicy z Białorusią. Jednakże, dzięki konsekwentnej polityce rządu, dzisiaj możemy dostrzec, jak istotna była ta inicjatywa w celu przeciwdziałania próbom destabilizacji Polski, podjętym przez prezydentów Rosji i Białorusi.
Ostatnie siedem lat dobrych decyzji co do ochrony bezpieczeństwa Polek i Polaków pokazuje, że nasze działania są słuszne i przynoszą efekty. Będziemy dalej intensyfikować jako Zjednoczona Prawica nasze działania w tym zakresie, zacieśniając współpracę. Chcemy iść razem do wyborów, bo mamy wspólny obszar, a tym obszarem jest bezpieczeństwo i to jest ten fundament, na którym budujemy od lat wiarygodność polityczną.
Rafał Weber, wiceminister infrastruktury
