Policjanci z przemyskiej komendy zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego m.in. za włamania do odkurzaczy znajdujących się na terenie myjni samochodowych w Przemyślu oraz kradzieży pieniędzy, które się w nich znajdowały. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie sprawcy i przedstawienie mu zarzutów. Zatrzymany 34-latek przyznał się częściowo do zarzucanych przestępstw. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym roku policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących kradzieży z włamaniem do odkurzaczy znajdujących się na terenie myjni samochodowych w Przemyślu. Sprawca pokonywał zabezpieczenia do kaset na pieniądze i z ich wnętrza kradł bilon, powodując straty o łącznej wartości nie mniejszej niż 2250 zł.
Jednocześnie w przemyskiej komendzie prowadzono inne postępowania dotyczące kilku uszkodzeń mienia, gdzie łącznie straty wyniosły ponad 3000 zł, oraz kradzieży 80 litrów paliwa z koparki. Prowadzone przez policjantów szczegółowe analizy zgromadzonych materiałów dowodowych w poszczególnych sprawach pozwoliły na wytypowanie podejrzanego. Jak się okazało, sprawcą powyższych przestępstw był 34-letni mieszkaniec Przemyśla. Policjanci zatrzymali mężczyznę 10 lutego br. a obszerny materiał zebrany w tych sprawach pozwolił na przedstawienie mu aż 8 zarzutów. Wymieniony przed sądem odpowie za 5 kradzieży z włamaniem oraz 3 uszkodzenia mienia. Prokurator zastosował środek zapobiegawczy wobec oskarżonego, który nie może opuszczać kraju i ma dozór policyjny.