Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Warchoł walczy o to, aby obiekty sportowe i baseny były dostępne dla wszystkich obywateli. Jako Pełnomocnik Rządu ds. praw człowieka wysłał pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznając, że to właśnie UOKiK powinien pilnować tego, by obywatele mieli dostęp do obiektów sportowych zbudowanych z publicznych środków.
„Niedopuszczalne jest to, by obiekty sportowe zbudowane za publiczne środki były ciągle niedostępne z powodu komercyjnego wynajmowania, w efekcie czego zwykły człowiek ma do nich bardzo ograniczony dostęp”
-podkreślił na swoim profilu na Facebooku Marcin Warchoł.
W piśmie pełnomocnika rządu czytamy, że „zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej gospodarka komunalna obejmuje w szczególności zadania o charakterze użyteczności publicznej, których celem jest bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych”. I dalej, że trudno mówić o nieprzerwanym dostępie do usług, gdy niezbędne jest zapisanie się na zorganizowane zajęcia prowadzone przez całkowicie prywatnego przedsiębiorcę, aby wejść na basen czy boisko.
Marcin Warchoł podkreśla, że nie możemy dopuścić do tego, aby dyskryminowane były biedniejsze dzieci, które nie uczęszczają na płatne zajęcia w ramach szkółek pływackich lub piłkarskich. Podobnie nie mogą być dyskryminowani seniorzy lub inne osoby wykluczone z zajęć komercyjnych. Dostęp do wszystkich publicznych obiektów sportowych powinien być równy dla wszystkich obywateli!
