66-letnia kobieta dokonała kradzieży w jednym z sklepów odzieżowych zlokalizowanych przy ul. Kazimierza Wielkiego w Jaśle. W ukradzionej torebce znajdowały się różne przedmioty, takie jak dokumenty, portfel, złote kolczyki oraz smartfon.
Po popełnieniu czynu przestępczego, mieszkanka Jasła powróciła do sklepu i zwróciła skradzione mienie. Niestety, brakowało pewnej sumy pieniędzy, złotych kolczyków oraz kilku innych drobiazgów.
W minionym tygodniu funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego otrzymali zgłoszenie o możliwej kradzieży w jednym ze sklepów odzieżowych przy ul. Kazimierza Wielkiego w Jaśle.
Zgłaszająca informowała, że podczas zakupów w sklepie, pozostawiła swoją torebkę na wieszaku. Po opuszczeniu placówki zauważyła, że nie ma jej przy sobie, a w sklepie również nie znalazła swojego mienia. Wewnątrz torebki miały się znajdować portfel z gotówką, dokumenty, smartfon, złote kolczyki, artykuły spożywcze i kosmetyki.
Podczas interwencji do funkcjonariuszy oraz zgłaszającej zbliżyła się kobieta, donosząc, że znalazła zaginioną torebkę. Po otwarciu okazało się, że brakowało w niej pewnej sumy pieniędzy, złotych kolczyków, kosmetyczek i artykułów spożywczych. Analiza nagrań z monitoringu ujawniła, że to właśnie ta osoba odebrała torebkę. Po powrocie do sklepu w innych ubraniach udawała, że przypadkowo ją odnalazła. 66-latka przyznała się do kradzieży.
Następnie kryminalni z Jasła udali się z nią do jej miejsca zamieszkania, gdzie odnaleźli skradzione przedmioty. Zostały one zwrócone pokrzywdzonej.
O dalszych konsekwencjach dla 66-latki zadecyduje teraz sąd.