piątek, 3 maja, 2024
spot_img
+

    Jadąc pod prąd autostradą spowodował śmiertelny wypadek

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Wczoraj w nocy na autostradzie A4 w okolicach Pawłosiowa. Kierujący 86-letnim Audi, jadąc pod prąd, zderzył się z samochodem marki Hyundai. Mimo podjętych prób reanimacji, życia 42-letniego kierowcy Hyundaia, mieszkającego w Rzeszowie, niestety nie udało się uratować. 86-latek, cierpiący na obrażenia, został przewieziony do szpitala celem dalszej opieki medycznej.

    We wtorek 8 sierpnia, tuż przed godziną 22:00, na autostradzie A4 w okolicach Pawłosiowa, miał miejsce poważny wypadek, w którym brały udział dwa pojazdy – Audi i Hyundai. Pierwsze ustalenia policji sugerują, że 86-letni mieszkaniec gminy Radymno, prowadzący Audi, jechał pod prąd autostradą A4 i zderzył się czołowo z prawidłowo poruszającym się Hyundaiem, którego kierowcą był 42-letni mieszkaniec Rzeszowa.

    Na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, którzy udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. Mimo podejmowanych wysiłków reanimacyjnych, nie udało się uratować życia 42-letniego mężczyzny. Kierowca Audi, 86-latek, także odniósł obrażenia w wyniku wypadku.

    W toku badań w systemach policyjnych ustalono, że 86-latek nie posiadał wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny oraz przesłuchali świadków. Postępowanie w sprawie ma na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com