piątek, 17 maja, 2024
spot_img
+

    Co warto wiedzieć o naszym mózgu? Prezentujemy odpowiedzi na wiele nurtujących pytań!  

    Polecamy

    Justyna Kozłowska
    Justyna Kozłowskahttps://kurierrzeszowski.pl/
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Mijają lata, pamięć nadal dopisuje, a intelekt, mimo upływu czasu jest ostry jak brzytwa. Naukowcy podpowiadają, jak zwiększyć szanse na spełnienie takiej wizji. Sposoby nie są skomplikowane i warto je wdrażać jak najszybciej. Przy tym wiele metod po prostu jest zgodna z naturą i przyjemna. Wdrożenie ich nie może przynieść żadnych strat, a daje wiele korzyści.

    Zbudowany ze 100 mld neuronów mózg to wspaniały wytwór matki natury, dzięki któremu człowiek może poruszać się po świecie, rozumieć różnorodne, rządzące nim mechanizmy, ale także odczuwać – kochać, gniewać się, smucić, cieszyć. Jednak jak każdy narząd, także i mózg w końcu, szybciej lub wolniej, poddaje się upływowi czasu. Przy czym w krajach rozwiniętych, na przykład w Europie, w ciągu ostatnich dwóch dekad przeciętna oczekiwana długość życia niemal cały czas rosła. W 2002 roku dla mężczyzn wynosiła 74,3 lat, a dla kobiet – 80,9. Cywilizowany człowiek będzie więc prawdopodobnie używał mózgu coraz dłużej. Badania sugerują na szczęście, że można i warto o niego dbać.

    Trzy metody na sprawność mózgu

    Jak to robić? Zespół z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technologicznego, w analizie opisanej na łamach periodyku „Brain Sciences” zebrał dostępne naukowe dane na temat tego, co pomaga zachować mózg w jak najlepszej sprawności. Według wyników kluczowe znaczenie mają trzy elementy.

    Pierwszy to fizyczna aktywność. Badacze zwracają uwagę, że gdy ciało nie podejmuje wysiłku, to słabnie, a z nim mózg. „Aktywny styl życia pomaga rozwinąć centralny układ nerwowy i przeciwdziała starzeniu się mózgu” – twierdzą autorzy opracowania. Radzą więc wstać z fotela, bo choć wymaga to wysiłku, nie da się tego niczym zastąpić.

    Drugi element wskazany przez norweski zespół to relacje z ludźmi. To prawda, że upodobania są różne – niektórzy lubią otaczać się wieloma osobami, inni wolą niewielkie towarzystwo, a są też tacy, którym odpowiada samotne spędzanie wieczorów. Jednak, według ekspertów warto mimo wszystko zadbać o satysfakcjonujące kontakty z innymi. „Relacje z ludźmi i interakcje z nimi wspierają liczne, złożone biologiczne procesy, które zapobiegają spadkowi wydolności mózgu” – twierdzi prof. Hermundur Sigmundsson, jeden z autorów publikacji.

    Trzeci element to życie z pasją – realizacja pochłaniających zainteresowań, nauka nowych rzeczy i podejmowanie wyzwań. „Pasja czy silne zainteresowanie czymś, może być decydującym, napędzającym czynnikiem, który prowadzi do ciągłej nauki. Z czasem, wpływa to na rozwój i podtrzymanie połączeń neuronów w mózgu” – podkreśla prof. Sigmundsson.

    Nieużywany narząd zanika

    To powiedzenie dobrze mieć na uwadze, jeśli chcemy dbać o mózg. Zwykle specjaliści zalecają bowiem aktywność intelektualną podejmowaną do późnej starości. Potencjalną wartość takich działań dobrze pokazał na przykład  zespół z chińskiego Uniwersytetu Medycznego w Tiencin, który obserwował grupę 1600 osób wolnych od demencji na początku badania. Naukowcy uwzględnili w analizie poziom wykształcenia oraz inne intelektualne i społeczne aktywności podejmowane przez uczestników na różnych etapach życia.

    Zdrowie mózgu oznacza zdolność do wykonywania różnorodnych zadań, takich jak kontrolowanie ruchu ciała, postrzeganie otoczenia, zapamiętywanie, komunikacja z innymi, ocenianie różnych sytuacji, rozwiązywanie problemów, podejmowanie decyzji, przetwarzanie emocji.

    Tymczasem na świecie prawie 55 mln ludzi miało w 2020 roku chorobę Alzheimera lub inną formę demencji. To aż 37 proc. wzrost w odniesieniu do 2010 roku i aż 144 proc. wzrost w stosunku do okresu sprzed trzech dekad. Prawie 2 mln osób zmarło w 2020 r. z powodu demencji różnego typu. Dla porównania z powodu chorób serca zmarło 9 mln osób. Większość Polaków wie, że udar i nowotwór mózgu to schorzenia tego organu. Niewiele jest świadomych, że choroby mózgu to także migrena, depresja czy otępienie. Części chorób mózgu można zapobiegać. Tylko 20 proc. Polaków ocenia swój stan wiedzy na temat chorób mózgu jako dobry lub bardzo dobry. Tymczasem European Brain Council podaje, że co trzeci Europejczyk jest lub będzie dotknięty chorobą mózgu. Według WHO do 2030 roku to właśnie choroby mózgu staną się największym zagrożeniem zdrowotnym prowadzącym do niepełnosprawności lub śmierci. Na pierwszym miejscu w tym ponurym rankingu znajduje się depresja.

    Choroby mózgu nazywane są tykającą bombą sektora ochrony zdrowia.

    Według oficjalnych szacunków European Brain Council w 2005 r. w Europie było ok. 127 mln pacjentów z chorobami mózgu. W 2010 r. ich liczba wzrosła do 299 mln leczonych z powodu jedynie 12 chorób mózgu, w tym: depresji, stwardnienia rozsianego, udaru, migreny czy choroby Alzheimera. Jakie choroby dotyczą mózgu? Do chorób mózgu zaliczane są zarówno choroby o podłożu neurologicznym takie jak: udar, choroba Parkinsona, Alzheimera czy stwardnienie rozsiane, jak i choroby psychiczne: depresja czy schizofrenia. Do chorób mózgu należą także bóle głowy, bezsenność czy migrena.

    Co niszczy mózg?

    Wydawać by się mogło, że notowany i oczekiwany w przyszłości dalszy wzrost liczby chorób mózgu to konsekwencja starzenia się społeczeństw: z wiekiem mózg po prostu się zużywa. Ale zjawisko starości nie wyjaśnia fenomenu wzrostu chorób mózgu; winowajcą są także zmiany cywilizacyjne. Stres, brak równowagi między pracą a odpoczynkiem, niezdrowy tryb życia sprawiają, iż zaburzenia psychiczne i neurologiczne pojawiają się u coraz młodszych pacjentów i dopadają coraz więcej starszych dorosłych.

    Jak wesprzeć swój mózg?

    Polacy nie mają świadomości faktu, że wielu chorobom mózgu można zapobiegać. Z badań na temat wiedzy o chorobach mózgu przeprowadzonych w 2017 r. wśród Polaków przez Kantar Public na zlecenie Fundacji NeuroPozytywni wynika, że blisko jedna piąta Polaków uważa, że nie ma takiej możliwości, by skutecznie zapobiec chorobom mózgu. Nic bardziej błędnego.

    Jak dbać o swój mózg?

    Regularnie wykonuj badania kontrolne, sprawdzaj poziom cukru, cholesterolu, mierz ciśnienie. Lecz, możliwie jak najszybciej, takie choroby jak: cukrzyca, zaburzenia rytmu serca, nadciśnienie tętnicze oraz wysoki poziom cholesterolu;

    Jedz zgodnie z piramidą żywienia, w której warzywa to podstawa.

    Jedz dobre tłuszcze. Mózg nie może prawidłowo pracować bez tłuszczu, dlatego diety nadmiernie ograniczające tłuszcz prowadzą do bardzo poważnych konsekwencji.

    Tłuszcz tłuszczowi nierówny. Mózg potrzebuje m.in. nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, w które bogate są np. ryby. Groźne dla naszego mózgu jest za to śmieciowe, przetworzone jedzenie, bogate zarówno w nasycone kwasy tłuszczowe, jak i w nadmiar węglowodanów. To zaburza przekazywanie sygnałów między komórkami nerwowymi w mózgu.

    Konieczny jest wysiłek fizyczny. Pod wpływem ruchu w mózgu tworzą się nowe komórki nerwowe, czego dowiódł Timothy Bussey z brytyjskiego Cambridge University. Inne badania dowodzą, że u osób, które nie ćwiczyły, ryzyko wystąpienia depresji było o 44 proc. (a więc prawie o połowę większe) niż w przypadku ludzi ćwiczących jedną lub dwie godziny tygodniowo. Co ciekawe, z badań wynika, że wielu przypadkom depresji dałoby się zapobiec, gdyby ludzie ćwiczyli zaledwie jedną godzinę tygodniowo. Ruch wpływa także pozytywnie na plastyczność mózgu i utrzymanie funkcji poznawczych nie tylko u osób starszych.

    Rusz głową! Nie wolno wpadać w lenistwo intelektualne, trzeba ciągle gimnastykować mózg np.: słuchając muzyki, rozwijając hobby i pasje.

    Nie pal, nie bierz narkotyków, ogranicz alkohol. Wszystkie używki mają dewastujący wpływ na mózg i prowadzą do jego degeneracji.

    Wysypiaj się! Chroniczne niewyspanie sprzyjać może rozwojowi choroby Alzheimera. Brak snu zwiększa m.in. poziom beta-amyloidu – białka odpowiedzialnego za degenerację neuronów – w płynie mózgowo-rdzeniowym.

    Stres postarza mózg?

    To FAKT! Z badania zaprezentowanego na Międzynarodowej Konferencji Stowarzyszenia Alzheimerowskiego (Alzheimer’s Association International Conference 2017) wynika, że stresujące doświadczenie może – pod względem funkcji poznawczych – postarzyć mózg o cztery lata. Wykazało, że każde stresujące życiowe doświadczenie, zapamiętane przez uczestników badania, przekładało się na gorsze wyniki w testach oceniających funkcje poznawcze. Badacze ocenili, że pogorszenie wyników związane z jednym trudnym przeżyciem było takie, jak w przypadku mózgu starszego o co najmniej cztery lata. Co więcej, im więcej stresujących wydarzeń życiowych mieli badani, tym gorsze wyniki uzyskiwali w testach na funkcje poznawcze.

    Czy psychoterapia zmienia mózg?

    Psychoterapia z pewnością wpływa na umysł człowieka. I jeśli jest on odpowiednio zmotywowany do działania i podjęcia pracy nad sobą, może przynieść mu mnóstwo korzyści i odmienić jego życie na lepsze. Jednak czy zmianom ulega sam mózg?

    Odpowiedź może wydać ci się zaskakująca. Naukowcy od dawna pochylają się nad tą kwestią i dotarli do naprawdę interesujących wniosków. Otóż, zgodnie z wynikami podjętych w tym temacie badań, psychoterapia faktycznie ma wpływ na mózg. Może wzmacniać pewne połączenia nerwowe, które występują w mózgu. Może też pomagać w przywróceniu naturalnego, zdrowego środowiska biochemicznego, które występuje w mózgu.

    Ludzki umysł ma jeszcze wiele tajemnic i z pewnością niejednokrotnie jeszcze zaskoczy naukowców. Na tym etapie wiadomo już jednak, że psychoterapia jest w stanie niezwykle pozytywnie wpłynąć na człowieka. Dlatego jeśli wahasz się, czy jest to coś odpowiedniego dla Ciebie, umów się na wizytę, zadaj swoje pytania, rozwiej swoje wątpliwości i rozpocznij pracę nad lepszym rozdziałem swojego życia.

    Zdrowe jelita to zdrowszy mózg? Czy też zdrowy mózg to zdrowsze jelita?

    Powstaje coraz więcej badań na temat zjawiska, które określa się osią jelita-mózg. Okazuje się, że istnieje związek między stanem jelit a stanem mózgu. Sprawdzane są hipotezy, czy to, jak funkcjonują jelita, ma wpływ na rozwój zaburzeń neurologicznych i psychicznych, np. autyzmu – lub odwrotnie. Badana jest też rola bakterii zamieszkujących nasz układ pokarmowy.

    Jeśli ktoś zmaga się z zespołem nadwrażliwego jelita, nie powinien się zdziwić, jeśli lekarz zapisze mu lek przeciwdepresyjny. Choć wciąż nie wiadomo dokładnie, dlaczego tego rodzaju terapia działa u wielu osób zmagających się z tą dolegliwością, to tego rodzaju postępowanie znajduje się w wytycznych dla lekarzy. Ale to nie wszystko. Są też hipotezy, że rozdrażnienie, gorszy nastrój, albo może lepsze samopoczucie może być zasługą bakterii, które w jelicie zamieszkują.

    Jelito rozmawia z mózgiem

    Bakterie to niejedyny sposób, na jaki jelito może oddziaływać na mózg i psychikę. Otóż znajduje się w nim ponad 100 milionów komórek nerwowych. Niedawne badanie opublikowane w „Science” wskazało, że obecne w jelitowym nabłonku komórki pobudzają biegnący do mózgu nerw błędny. To wskazuje, że jelito może natychmiast przekazywać mózgowi informacje.

    Komputer? Szydełkowanie? Książki? Mózg na dopingu

    Korzystanie z komputera i dzierganie na drutach może przynosić więcej korzyści osobom po siedemdziesiątce w zachowaniu sprawnego umysłu niż czytanie książek – twierdzą naukowcy z Mayo Clinic.

    Mózg mniej się starzeje, jeśli ćwiczysz i masz hobby.

    Taniec lepszy dla mózgu niż fitness?

    Grupa niemieckich naukowców zaplanowała dwie interwencje medyczne dla osób po sześćdziesiątce: zajęcia fitness i taneczne. Wynik: i ćwiczenia, i taniec mają dobry wpływ na mózg, ale taniec miał dodatkowe zalety.

    Jak taniec działa na mózg?

    Badania obrazowe wykazały, że u wszystkich uczestników powiększyła się objętość różnych obszarów hipokampa, struktury odpowiedzialnej m.in. za uczenie się (czyli przenoszenie ich z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej), pamięć i orientację przestrzenną. To właśnie hipokamp ulega najwcześniej uszkodzeniu u osób chorych na chorobę Alzheimera, a jego objętość maleje wraz z wiekiem.

    – Mózg naturalnie uczy się drogą osobistego zaangażowania, aktywności, emocjonalności włożonej w uczenie się. Niezwykle ważna jest współpraca, ciekawość prezentowana postawą nauczyciela, a nie tylko jego deklaracją słowną. Bez ciekawości w procesie uczenia się nie ma emocji. I co najważniejsze, uczeń powinien popełniać błędy, aby się na nich uczyć – mówi Robert Bielecki, wykładowca w Akademii Nauk Stosowanych w Koninie, właściciel firmy Neurodydaktyczne Horyzonty.

    Pamięć to jedna z najważniejszych naszych zdolności w codziennym życiu. Bez niej nie potrafilibyśmy mówić, orientować się w przestrzeni, nawiązywać relacji. W szkołach często rozumie się ją jako coś, gdzie umieszcza się jak najwięcej informacji, po które można w każdej chwili sięgać i bezbłędnie je odtwarzać.

    Jednak gdy spojrzymy na pamięć, czy – szerzej – mózg od strony ewolucyjnej, pamięć nie jest od upychania informacji. Mózg wykształcił się w procesie ewolucji – od prostych sieci nerwowych do zwartej, wielofunkcyjnej struktury. Wszystko po to, aby organizm mógł sprawnie i skutecznie reagować na zmiany w otoczeniu.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com