Trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny państwa Pędraków, która mieszka w małej wsi na Podkarpaciu. W związku z nagłą śmiercią pana Marcina – taty i męża, jedynej osoby, która utrzymywała finansowo dom rodzina potrzebuje pomocy finansowej, by stanąć na nogi. Jest to 10 tysięcy zł na remont ich mieszkania. Wiele osób już wpłaciło i pomogło potrzebującej rodzinie.
Pan Marcin Pędrak pracował na co dzień w Ochotniczej Straży Pożarnej w małej miejscowości o nazwie Żdżary, leżącej na Podkarpaciu, w powiecie dębickim. Wstąpił do straży pożarnej w 2007 roku i od tamtej pory aż do teraz tylko on utrzymywał całą rodzinę. Brał udział wielokrotnie w różnych akcjach ratowniczo-gaśniczych, niosąc pomoc, chroniąc i ratując życie oraz mienie wszystkich poszkodowanych w różnych wypadkach. Otrzymał nawet nagrodę w 2011 roku za pracę w straży pożarnej od Prezydium Zarządu Powiatowego – odznaczenie Wzorowy Strażak. Wychowywał razem ze swoją żoną – Marzeną czwórkę dzieci – Magdę, Michała, Mateusza oraz Maćka. Zaszczepił dwójkę z nich do pracy na podobnym stanowisku. Magda i Michał są członkami Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w miejscowości, w której mieszkają.
Pan Marcin był jedyną osobą w rodzinie, która utrzymywała finansowo dom. Niestety, nagle, 3 czerwca 2023 roku pan Marcin zginął. Jego rodzina została tak naprawdę na lodzie – bez głównego utrzymania oraz bez środków do życia. Z tego powodu zorganizowano zbiórkę pieniędzy, aby wesprzeć rodzinę, która pozostała w bardzo trudnej sytuacji. Każdy może wpłacać obojętnie jakie pieniądze, by wesprzeć finansowo dom państwa Pędraków. Wystarczy wejść na stronę internetową pod adresem:
https://pomagam.pl/g6yf93?fbclid=IwAR2oWagRnHt-KcWkZeuYzX-oPkOI-Ip1mvXrbIgg_9KHO97G_cnB8tJv5Po
Zebrane pieniądze przydadzą się na kupno opału na zimę oraz na dokończenie remontu pokojów dla starszych dzieci, który nieżyjący już pan Marcin rozpoczął i niestety nie udało mu się dokończyć planowanej pracy. Suma, jaką potrzebuje rodzina Pędraków to niewiele, bo 10 tysięcy zł. Wiele, bo kilkadziesiąt osób zostało darczyńcami. Rodzina Pędraków podaje, że wsparcie jest ogromne, a do zakończenia zbiórki zostało już niewiele. Zbiórkę założyli koledzy świętej pamięci pana Marcina, którzy wiedząc o trudnym losie osieroconej rodziny chcą z czystego serca pomóc.
