Czwartkowe derby z Autoną Unią Tarnów przyniosły kibicom ogromne emocje i trzymały w napięciu aż do ostatniego biegu. Choć Texom Stal Rzeszów przystępowała do zaległego spotkania w roli faworyta, to gospodarze postawili twarde warunki i zmusili rzeszowski zespół do walki o każdy punkt. Zwycięstwo 43:47 nie przyszło łatwo, ale ostatecznie udało się przechylić szalę na stronę gości.
Zmagania na tarnowskim torze od początku toczyły się w bardzo trudnych warunkach. Padający niemal bez przerwy deszcz sprawił, że nawierzchnia była śliska i nieprzewidywalna. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że nasi zawodnicy po raz pierwszy mieli okazję rywalizować na nowym torze, który dla wielu okazał się prawdziwą zagadką. Na domiar złego, problemy techniczne z maszyną startową wpływały na płynność i rytm zawodów, co wprowadzało dodatkowe nerwy.
Spotkanie od początku miało wyrównany przebieg. Obie drużyny wymieniały się prowadzeniem, a kibice nie mogli być pewni końcowego wyniku aż do ostatniego biegu. W pewnym momencie tarnowianie wyszli nawet na dwupunktowe prowadzenie, Stal Rzeszów szybko odrobiła straty i odzyskała kontrolę nad meczem.
Decydujący okazał się bieg numer 15, w którym rzeszowska para Keynan Rew i Paweł Przedpełski, stanęła na wysokości zadania. Podwójne zwycięstwo w tym wyścigu przesądziło o końcowym triumfie, który choć minimalny, był w pełni zasłużony. Zespół pokazał charakter i opanowanie w kluczowych momentach, co pozwoliło dopisać kolejne ligowe punkty.
Wygrana w Tarnowie ma dla Texom Stali Rzeszów duże znaczenie nie tylko pod względem punktowym, ale również mentalnym. Pokazała, że nawet w trudnych warunkach i przy problemach technicznych potrafimy walczyć do końca i wychodzić zwycięsko z opresji.
AUTONA UNIA TARNÓW — TEXOM STAL RZESZÓW 43:47
UNIA: Mateusz Szczepaniak 10+1 (0, 3, 2, 2*, 3); Sebastian Madej 1 (-, -, -, 1); Matej Zagar 8+1 (1, 2*, 3, 2, d); Marko Lewiszyn 10+1 (1, 3, 2*, 3, 1); Timo Lahti 0 (0, t, -, -); Radosław Kowalski 7+1 (2*, 2, 3, 0, u); Jan Heleniak 4+1 (3, 1*, 0, 0, 0); Fraser Bowes 3 (1, 2, 0). Trener: Stanisław Burza.
STAL: Marcin Nowak 8+1 (2*, 2, 1, 1, 2); Keynan Rew 13+1 (3, 1*, 3, 3, 3); Nicolai Klindt 8+1 (3, 1, 3, w, 1*); David Bellego 0 (0, 0, -); Paweł Przedpełski 10+2 (2*, 2, 1, 3, 2*); Wiktor Rafalski 4 (1, 3, 0); Franciszek Majewski 2+1 (0, 1*, 1); Anże Grmek 2+1 (2*, w). Menedżer: Paweł Piskorz.