Za nami pierwszy półfinał tegorocznej Eurowizji, w trakcie której Polskę – nasz kraj reprezentuje Justyna Steczkowska – popularna polska wokalistka urodzona w Rzeszowie z piosenką „Gaja”.
Sama piosenka, jeszcze przed wystartowaniem półfinałów w Bazylei w Szwajcarii, bardzo podobała się również zagranicznym słuchaczom, gromadząc pozytywne opinie na całym świecie. 13 maja, wczoraj wieczorem, Justyna wystąpiła w pierwszym półfinale, śpiewając, tańcząc, a nawet fruwając razem z czwórką tancerzy, tworząc niesamowity występ, który jak się okazuje spodobał się widzom, którzy głosowali na właśnie Justynę, umożliwiając artystce wejście do czołówki. Teraz, powalczy ona o nagrodę główną, za co trzymamy mocno kciuki.
Dodajemy, że Polska jeszcze nigdy, nie zwyciężyła Eurowizji. Do tej pory, najlepszym uzyskanym przez Polskę wynikiem było drugie miejsce, zdobyte w 1994 roku przez Edytę Górniak z piosenką „To nie ja”. Siódme miejsce w 2003 roku zajęła grupa Ich Troje, a w 2016 Michał Szpak z piosenką „Color of Your Love” znalazł się na ósmym miejscu. W poprzednim, 2024 roku reprezentantka Polski Luna niestety nie awansowała do finału.
Oprócz Justyny – w finale już 17 maja – w najbliższą sobotę zaśpiewają jeszcze reprezentanci Albanii, Estonii, Holandii, Islandii, Norwegii, Portugalii, San Marino, Szwecji i Ukrainy. A w drugim półfinale kolejnych szesnastu wykonawców powalczy o awans w najbliższy czwartek – 15 maja. Warto dodać, że sobotni finał transmitowany będzie o godzinie 21:00, w TVP1 oraz w TVP VOD. Justyna została wyczytana jako szósta finalistka, jednak trzeba pamiętać, że odczytywanie finalistów odbywało się w kolejności losowej.
To już 69. Konkurs Piosenki Eurowizji. Głosować na danego wokalistę nie mogły i nie mogą osoby, które pochodzą z tego samego kraju. Wczoraj, z szesnastki tylko dziesiątka dostała się do ścisłego finału, a po drugim, czwartkowym półfinale, w sobotę poznamy zwycięzcę konkursu. Zajęcie pierwszego miejsca daje szansę na zrobienie międzynarodowej kariery, na zdobycie jeszcze większej sławy i rozpoznawalności, a wygrana statuetka świadczy o tym, że artysta najbardziej podobał się całej Europie.
W tym roku, Eurowizja została zorganizowana w Szwajcarii, ponieważ ubiegłoroczny zwycięzca reprezentował właśnie ten kraj, a był nim Nemo, z piosenką „The Code”. Miejscem, gdzie odbywa się wydarzenie jest St. Jakobshalle w Bazylei. Sloganem konkursu jest, tak jak w przypadku dwóch poprzednich Eurowizji, hasło United By Music (pol. Zjednoczeni poprzez muzykę). W konkursie bierze w tym roku udział 37 państw.
Życzymy Justynie oczywiście powodzenia w finale!