Na podkarpackie szosy wracają emocje kolarskie z najwyższej młodzieżowej półki. W środę w Łańcucie wystartuje 7. edycja ORLEN Wyścigu Narodów, prestiżowej imprezy dla zawodników do lat 23, zaliczanej do kalendarza UCI Pucharu Narodów. Pierwszy etap zakończy się w Jaśle i otworzy czterodniową rywalizację, która może zadecydować o przyszłości wielu młodych utalentowanych kolarzy.
Trasa inauguracyjnego etapu liczy 155 kilometrów i obfituje w trudne technicznie odcinki oraz krótkie, strome podjazdy. Pierwsza część wyścigu to kręte drogi i wymagające wzniesienia, z premią specjalną na podjeździe w Błażowej. Po tej sekcji teren nieco się wypłaszcza, ale kolarze będą musieli zmierzyć się jeszcze z ostatnią, długą wspinaczką około 30 kilometrów przed metą. Zwieńczeniem etapu będzie finisz w Jaśle, który może rozegrać się na pełnej prędkości.
W wyścigu bierze udział ponad 20 reprezentacji narodowych, w tym oczywiście Polska. Na liście startowej nie brakuje nazwisk, które w młodzieżowym peletonie już teraz budzą respekt. Belgowie Jente Michels i Aaron Dockx, Hiszpan Iker Bonillo czy Francuz Emmanuel Houcou to tylko niektórzy z pretendentów do zwycięstwa. W barwach biało-czerwonych szczególne nadzieje pokładane są w Dawidzie Lewandowskim i Marku Kapeli, aktualnym mistrzu Polski ze startu wspólnego.
Choć etap Łańcut–Jasło nie należy do najdłuższych, jego profil zapowiada zaciętą i nieprzewidywalną walkę. Młodzieżowy peleton, pozbawiony łączności radiowej z dyrektorami sportowymi, będzie musiał bazować na instynkcie i doświadczeniu zebranym w dotychczasowych startach. To sprzyja odważnym atakom i może sprawić, że ponownie o losach etapu zadecyduje skuteczna ucieczka.
Zwycięzca pierwszego etapu założy białą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej ORLEN, co jest nie tylko prestiżowym wyróżnieniem, ale i potencjalnym biletem do zawodowego peletonu. Dla wielu kolarzy triumf w tej imprezie był początkiem wielkiej kariery — jak chociażby dla Petera Oxenberga, ubiegłorocznego zwycięzcy z Jasła, który od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy INEOS Grenadiers.
Wyścig to nie tylko okazja do sportowych emocji, ale również promocji regionu. Malownicze krajobrazy Podkarpacia, historyczne miasta takie jak Łańcut i Jasło oraz entuzjazm kibiców tworzą atmosferę, której próżno szukać gdzie indziej. Start o godzinie 12.45, meta planowana jest na 16.40. Relacje z etapów będzie można śledzić w TVP Sport, Eurosporcie i na platformie MAX.