Rzeszów 3 maja, jak zwykle i w tym roku w ramach Święta Paniagi przygotował sporo atrakcji – rozrywkowych, muzycznych oraz artystycznych. Prześledźmy, jak było na jednym z najważniejszych świąt, które i tym razem przyciągnęło tłumy rzeszowian?
Obchody tegorocznej Paniagi jak zwykle zainaugurowane zostały barwnym, kolorowym korowodem, który przeszedł ulicami miasta, w tym ulicą właśnie 3 Maja – najpopularniejszym deptakiem w Rzeszowie. A składał się on między innymi z artystów, którzy tego dnia mieli zaprezentować się na dwóch rzeszowskich scenach. W pochodzie uczestniczyła również Teresa Kubas-Hul – Wojewoda Podkarpacki, a w Święcie Paniagi brał udział także Grzegorz Wrona – Zastępca Prezydenta Rzeszowa oraz Marcin Deręgowski Wiceprezydent Rzeszowa. Do tego, przygotowano różne pokazy i performance uliczny, w tym ciekawe atrakcje dla dzieci. Ale to dopiero początek tego, co się działo.
Nie sposób nie wymienić gwiazdy wieczoru, która zakończyła całą imprezę wieczorem, na scenie ustawionej przy rzeszowskim Rynku – a był to Another Pink Floyd Symfonicznie, który zaprezentował popularne hity legendarnych Pink Floydów. Koncert ten przyciągnął po prostu tłumy i trwał ponad dwie godziny. A wszystko to było grane przez zespół rockowy z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej, w ciekawych, niesamowitych aranżacjach, inspirowanych współczesną muzyką filmową. Koncert odbył się z gościnnym udziałem Marka Radulego, który współpracował z takimi artystami i zespołami, jak Bajm, Banda i Wanda, Budka Suflera, czy Ania Wyszkoni.
Niezwykłą atrakcją tego dnia, zlokalizowaną w Fosie Zamku Lubomirskich były pokazy konne oraz odtworzenie turnieju rycerskiego, który przeniósł wszystkich obserwatorów do podróży w czasie, a dokładniej do średniowiecza. Dzięki niezwykłym strojom, które oddawały wspaniale charakter tej epoki oraz profesjonalnym pokazom, można było się faktycznie poczuć, jakby oglądało się prawdziwy pojedynek rycerski.
Jeśli chodzi o dodatkową, towarzyszącą atrakcję, było to „Spotkanie z literaturą”. To było specjalne wydarzenie, gdzie wszyscy miłośnicy literatury mogli spotkać się z Wojciechem Kulawskim, rzeszowskim pisarzem specjalizującym się w kryminałach, thrillerach i fantastyce. Spotkanie odbyło się w Urban Labie (ul. 3 Maja 13), popołudniu i było dla wszystkich darmowe.
Wystawa pod tytułem „Emocje” w Galerii pod Ratuszem, gdzie każdy mógł wspaść, prezentowała prace studentów z koła naukowego Twórczych Działań Warsztatowych (WSIiZ). Projekt ten ukazuje kondycję emocjonalną oraz stan psychiczny zwłaszcza młodych ludzi. Prace zostały wykonane w technice linorytu oraz rysunku i odzwierciedlają emocje takie jak smutek, samotność czy gniew. Wernisaż wystawy odbył się nieco wcześniej, bo 2 maja, a cała wystawa będzie otwarta jeszcze przez jakiś czas, aż do 14 maja.
Nie sposób pominąć Jarmarku Rękodzieła i Produktów Regionalnych, który towarzyszył całej imprezie i trwał od 1 do 4 maja – przez całą Rzeszowską Majówkę. Stoiska były dostępne dla mieszkańców Rzeszowa od południa, aż do wieczora, a zostały postawione od alei Lubomirskich, aż do częściowo alei Pod Kasztanami. Dostępne były do kupienia między innymi: piękna, ciekawa biżuteria, miody i wyroby pszczelarskie, precle, chałwa o przeróżnym smaku, obwarzanki, kamienie szlachetne, różne ciekawe malunki na drewnie, różne rodzaje olejów, dekoracje z makramy, pieczywo z ciekawym i pysznym nadzieniem w środku, wiele obrazów, oryginalne świece zapachowe, maskotki wykonane z włóczki, wiklinowe koszyczki, różnego rodzaju – większe lub mniejsze oscypki, ciasteczka i wiele więcej.
Do tego, w tym dniu można było oddać honorowo krew. Akcja „Motoserce” ulokowana była na parkingu Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego (ul. Szopena 51) i była organizowana przez klub motocyklowy Steel Roses MC Rzeszów. Krew można było oddawać w specjalnym krwiobusie w godzinach od przedpołudnia, do popołudnia.
W pobliżu wieży Farnej oraz w okolicy Fontanny Multimedialnej – na dwóch scenach zaprezentowały się między innymi Mażoretki Incanto, wokaliści, którzy szkolą się przy najlepszych instruktorach wokalnych w naszym mieście, również Mażoretki Illusion, podopieczni Szkoły Tańca Shantel, między innymi w zmysłowych choreografiach. Zaprezentowali się również tancerze, którzy tańczyli taniec towarzyski oraz taniec ludowy. Zagrała też tego dnia Dziewczęca Orkiestra Szałamaistek, prezentując między innymi popularne hity. Na scenach zatańczyły także zespoły, które szkolą się na co dzień w Rzeszowie, prezentując taniec współczesny oraz nowoczesny.
To było wyjątkowe święto, które przyciągnęło tłumy rzeszowian, mimo niesprzyjającej popołudniu pogody. Paniaga, jak co roku obchodzona jest z dużym rozmachem i wiele się na niej dzieje. Także i w tym roku, nie zabrakło prezentacji najlepszych zespołów artystycznych, działających w Rzeszowie, koncertu głównej gwiazdy na rzeszowskim Rynku, czy jarmarku, na którym można było kupić wiele bibelotów, smakołyków oraz ozdób i dekoracji, czy rękodzieła do domu. A atrakcje dodatkowe, sprawiły, że na pewno nikt się tego dnia, a w zasadzie to popołudnia nie nudził.
Każdego roku, Rzeszów to właśnie 3 maja świętuje Paniagę. Tak też potocznie nazywała się ulica 3 Maja w centrum naszego miasta, wiele lat temu, która słynie z tego, że jest najważniejszą, najstarszą, zarazem najbardziej reprezentacyjną ulicą Rzeszowa i biegnie południkowo od kościoła farnego do zbiegu alei Pod Kasztanami i ulicy Zamkowej. W tym dniu, także i tego roku, mimo chwilowo kapryśnej pogody, rzeszowianie bardzo licznie zgromadzili się właśnie w tym miejscu – w centrum miasta, aby uczestniczyć w niezwykłym wydarzeniu kulturalnym, za każdym razem organizowanym z wielkim rozmachem.