KS DevelopRes Rzeszów sięgnął po historyczne mistrzostwo Polski, pokonując ŁKS Commercecon Łódź 3:1 w trzecim meczu finałowym TAURON Ligi. Zespół prowadzony przez trenera Stephane’a Antigę zdominował finałową rywalizację, oddając rywalkom zaledwie dwa sety w całej serii. To długo wyczekiwany triumf dla drużyny z Rzeszowa, która wcześniej aż pięć razy z rzędu kończyła sezon z tytułem wicemistrza.
Spotkanie rozpoczęło się zaskakującym składem wyjściowym ŁKS-u – na parkiecie od pierwszych minut zameldowały się Regiane Bidias, Sonia Stefanik oraz Anastazja Hryshchuk. Trener Zbigniew Bartman postawił na nieco eksperymentalne ustawienie, które jednak nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Początek meczu należał do Developresu, a łodzianki miały problem z nawiązaniem wyrównanej walki. Przy wyniku 14:10 trener zdecydował się na zmianę – na boisku pojawiła się Weronika Gierszewska, która pozostała już na placu gry do końca seta. Mimo to przewaga rzeszowskiej drużyny tylko rosła. Skutecznością imponowały Marrit Jasper i Sabrina Machado, które poprowadziły swój zespół do pewnego zwycięstwa w pierwszym secie, zakończonym wynikiem 25:17.
Drugi set przyniósł wyrównaną walkę i znacznie więcej emocji po obu stronach siatki. Sabrina Machado wciąż pozostawała kluczową postacią w ofensywie Developresu, ale ŁKS nie pozostawał dłużny – świetnie prezentowała się Regiane Bidias, która raz po raz skutecznie kończyła akcje. Z dobrej strony pokazały się także środkowe: Klaudia Alagierska i Sonia Stefanik, które nie tylko punktowały, ale też skutecznie powstrzymywały ataki rywalek. Obie drużyny popisywały się widowiskowymi obronami, co dodawało dynamiki całemu widowisku. Po zaciętej końcówce to właśnie Bidias mocnym atakiem przypieczętowała zwycięstwo ŁKS-u w tej partii.
Trzeci set miał zupełnie inny przebieg. Inicjatywę w ofensywie po stronie Develeporesu przejęła Monika Fedusio. Rzeszowianki poprawiły grę w bloku i obronie. Choć nie imponowały skutecznością w ataku, to świetnie radziły sobie w zatrzymywaniu akcji rywalek. Ten fragment spotkania nie należał do najbardziej widowiskowych, ale Developres szybko rozstrzygnął go na swoją korzyść, przybliżając się do upragnionego tytułu.
Czwarta partia to prawdziwe siatkarskie widowisko. Dla ŁKS-u był to set ostatniej szansy, dla Developresu – możliwość przypieczętowania Mistrzostwa Polski. Obie drużyny zaprezentowały pełnię swoich umiejętności: efektowne ataki, kapitalne obrony i walkę o każdy punkt. Na parkiecie pojawiły się najmocniejsze składy, a emocje sięgały zenitu. Końcówka seta to istne szachy nerwów – Jasper zdobyła piłkę meczową dla Developresu, lecz dwa asy serwisowe Angeliki Gajer dały ŁKS-owi wyrównanie na 24:24. W decydujących momentach więcej zimnej krwi zachowały jednak zawodniczki z Rzeszowa. Spotkanie zakończyło się po skutecznym ataku Marrit Jasper, który przypieczętował historyczny triumf Developresu – pierwszy tytuł Mistrza Polski dla rzeszowskiego klubu stał się faktem.
KS DevelopRes Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź 3:1 (25:17, 23:25, 25:19, 27:25)
DevelopRes Rzeszów: Wenerska, Fedusio, Korneluk, Jasper, Machado, Centka-Tietianiec – Szczygłowska (L); Fedorek.
ŁKS Commercecon Łódź: Kowalewska, Bidias, Alagierska, Hryszczuk, Górecka, Stefanik – Stenzel (L) – Gierszewska, Mędrzyk, Gajer, Scuka, Dróżdż.
MVP: Marrit Jasper (KS DevelopRes Rzeszów)