W Przemyślu odbyła się konferencja prasowa poświęcona wsparciu dla regionów przygranicznych oraz odbudowie Ukrainy.
Podczas spotkania przedstawiono konkretne działania rządu w ramach programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych na lata 2024–2030.
Zgodnie z zapowiedziami, na Podkarpacie trafi 125 milionów złotych. Środki te zostaną rozdysponowane pomiędzy pięć przygranicznych powiatów: przemyski, lubaczowski, jarosławski, bieszczadzki oraz miasto Przemyśl. Obecnie w realizacji znajduje się osiem projektów, a każdy z samorządów otrzyma co najmniej 2 miliony złotych. Fundusze zostaną przeznaczone na rozwój infrastruktury drogowej, turystycznej, społecznej oraz inwestycje związane z ochroną środowiska.
Poseł Paweł Kowal podkreślił strategiczne znaczenie Przemyśla w kontekście przyszłej odbudowy Ukrainy. Zwrócił uwagę, że miasto, dzięki swojemu położeniu, może odegrać kluczową rolę w tym procesie, co przełoży się na tworzenie nowych miejsc pracy, rozwój lokalnych przedsiębiorstw i dynamiczny impuls dla całego regionu.
Dodatkowo przypomniał o ogromnych środkach przeznaczonych na wsparcie polskich firm – w formie gwarancji i grantów dla przedsiębiorców eksportujących lub inwestujących za wschodnią granicą. Podkreślił również, że eksport polskich firm do Ukrainy w ubiegłym roku wyniósł ponad 13 miliardów euro, co stanowiło aż 30% całkowitego eksportu Unii Europejskiej na ten kierunek.
Poseł Marek Rząsa zaznaczył natomiast, że Przemyśl zasługuje na szczególne zainteresowanie nie tylko ze względów strategicznych, ale również kulturowych i społecznych.
