W pierwszym meczu półfinałowym Tauron Ligi siatkarki Developresu Rzeszów pokonały zespół BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 3:1. Spotkanie pomiędzy liderem a czwartą drużyną sezonu zasadniczego nie dostarczyło większych emocji — każdy z czterech setów przebiegał pod wyraźną dominacją jednej ze stron. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, a drugie starcie zaplanowano na wtorek, 8 kwietnia.
Siatkarki Developresu przejęły inicjatywę w premierowej odsłonie i w środkowej jej części uzyskały wyraźną przewagę 15:6. Kapitalnie punktowały blokiem 10-1 w całym secie i bardzo pewnie wygrały 25:16. Jednostronnego seta zamknęła mocnym atakiem Monika Fedusio.
Druga partia przebiegała pod znakiem punktowych serii. Na początku pięć kolejnych akcji padło łupem rzeszowianek 6:2, jednak rywalki szybko odpowiedziały, doprowadzając do remisu 6:6. Kluczowy moment seta nastąpił przy zagrywkach Marrit Jasper, kiedy gospodynie zdobyły dziewięć punktów z rzędu 16:7, wyraźnie przejmując inicjatywę. Od tego momentu kontrolowały przebieg gry, a wynik na 25:17 ustaliła skutecznym atakiem ze środka Agnieszka Korneluk.
Trzeci set rozpoczął się od wyraźnego przebudzenia siatkarek BKS-u. Już na początku wypracowały sobie solidną przewagę – skutecznie punktowała Martyna Borowczak, a asem serwisowym popisała się Kertu Laak 3:10. Developres nie potrafił odrobić strat, a zawodniczki z Bielska-Białej konsekwentnie utrzymywały bezpieczny dystans. Kolejnego asa dołożyła Julita Piasecka 10:19, a po błędzie gospodyń przewaga wzrosła do dziesięciu punktów 11:21. Set zakończył się punktowym blokiem, który przypieczętował wygraną BKS-u 25:14.

Czwarta partia rozpoczęła się od wyrównanej walki punkt za punkt 8:8, jednak przy zagrywkach Weroniki Centki-Tietianiec gospodynie zdobyły pięć oczek z rzędu i odskoczyły na 13:8. Wydawało się, że rzeszowianki mają mecz pod kontrolą, choć nie ustrzegły się chwilowego przestoju, który pozwolił rywalkom zbliżyć się na dwa punkty 16:14. W kluczowym momencie do pola serwisowego powróciła świetnie spisująca się Agnieszka Korneluk, co zaowocowało odbudowaniem przewagi 20:14. Końcówka należała już zdecydowanie do Developresu. Monika Fedusio wywalczyła piłkę meczową. a chwilę później Weronika Centka-Tietianiec zaskoczyła przeciwniczki skuteczną zagrywką, ustalając wynik seta na 25:17.
DevelopRes Rzeszów – BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 3:1 (25:16, 25:17, 14:25, 25:17)
Developres: Wenerska, Fedusio, Jurczyk, Machado, Jasper, Korneluk, Szczygłowska (L); Centka-Tietianiec, Honorio, Chmielewska, Dudek. Trener: Antiga.
BKS: Borowczak, Abramajtys, Nowicka, Piasecka, Pacak, Laak, Drabek (L); Angelina, Szewczyk, Janiuk. Trener: Piekarczyk.