W niedzielę, 30 marca 2025 roku, podczas sparingowego meczu żużlowego pomiędzy drużynami Cellfast Wilki Krosno a ZKS Stal Rzeszów doszło do poważnego wypadku z udziałem trzykrotnego mistrza świata, Taia Woffindena. Do zdarzenia doszło w siódmym biegu na pierwszym łuku toru, gdzie motocykle Woffindena, Bartosza Bańbora i Franciszka Majewskiego zderzyły się, powodując upadek zawodników i uderzenie w dmuchaną bandę.
Najciężej poszkodowany został Tai Woffinden, który nie podniósł się po upadku. Służby medyczne miały trudności z wydobyciem go spod bandy. Na murawie stadionu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował brytyjskiego żużlowca do Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.
Woffinden doznał poważnych obrażeń, w tym złamania kości udowej oraz obu rąk, a także dodatkowych urazów wewnętrznych. Prezes Stali Rzeszów, Michał Drymajło, poinformował, że zawodnik był przytomny, a jego stan został poddany szczegółowej diagnozie lekarskiej. W poniedziałek po południu szpital wydał oficjalny komunikat dotyczący jego zdrowia.
„Pacjent został przetransportowany do naszego szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe około godziny 19:00. Trafił z urazem wielomiejscowym, licznymi złamaniami kończyn oraz urazem klatki piersiowej. Do godziny 2:00 w nocy był operowany przez zespół ortopedyczny i chirurgiczny” – poinformował rzecznik prasowy placówki.

Obecnie stan zdrowia Woffindena jest stabilny, lecz zawodnik pozostaje w śpiączce farmakologicznej i jest podłączony do respiratora. Przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii, gdzie pozostaje pod stałą opieką lekarzy. Decyzje dotyczące dalszego leczenia zapadną po kolejnych konsultacjach ortopedycznych. Organizatorzy zawodów podjęli decyzję o zakończeniu meczu przed czasem. Klub Sheffield Speedway, z którym Woffinden jest związany w Wielkiej Brytanii, zaapelował do kibiców o powstrzymanie się od spekulacji i oczekiwanie na oficjalne informacje na temat stanu zdrowia zawodnika.
Tai Woffinden jest najbardziej utytułowanym brytyjskim żużlowcem, zdobywając tytuły mistrza świata w latach 2013, 2015 i 2018. Niedawno powrócił na tor po kontuzji łokcia, której doznał w 2024 roku. Wszystko wskazuje na to, że przed nim długa i trudna rehabilitacja, a jego przyszłość w sporcie pozostaje niepewna. Najważniejsze jest jednak, by w pełni wrócił do zdrowia.