Asseco Resovia pokonała Ślepsk Malow Suwałki 3:1 w meczu 28. kolejki PlusLigi, odnosząc trzynaste z rzędu zwycięstwo i dziewiąte w rozgrywkach ligowych. To ważne zwycięstwo w kontekście walki o najwyższe lokaty w tabeli. Dla drużyny z Suwałk porażka znacznie zmniejszyła szanse na awans do fazy play-off. MVP spotkania został francuski atakujący Asseco Resovii Stephane Boyer.
W pierwszym secie Asseco Resovia szybko zbudowała przewagę 8:3, którą utrzymała przez całą partię. Siatkarze z Rzeszowa byli skuteczniejsi w ataku, zdobywając punkty także blokiem oraz serwisem. Po mocnym uderzeniu Stephena Boyera, który wywalczył piłkę setową, Gregor Ropret zakończył pierwszą partię kiwając, ustalając wynik 25:16.
Druga odsłona rozpoczęła się od wyrównanej gry, ale w miarę upływu czasu Ślepsk Malow Suwałki przejął inicjatywę. Goście, którzy poprawili grę w ataku i blokiem, wypracowali przewagę 14:16. Asseco Resovia nie potrafiła odpowiedzieć na to zdominowanie seta i ostatecznie przegrała partię 18:25 po zepsutej zagrywce.
Trzeci set rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy prowadzili 6:2. Po chwili gra wyrównała się 7:7, a Ślepsk odrobił straty. Jednak przy zagrywkach Dawida Wocha rzeszowianie odwrócili wynik na 19:17. Po kilku błędach z obu stron, Karol Kłos zakończył seta atakiem, 25:20.
Czwarty set rozpoczął się od przewagi gospodarzy 9:6, ale w środkowej części tej odsłony Ślepsk Malow Suwałki przejął prowadzenie 14:16. Stephen Boyer wyprowadził Resovię na prowadzenie, posyłając trzy asy serwisowe 18:16. Mimo że goście walczyli do końca, Bartosz Filipiak wywalczył piłkę setową dla Ślepska 23:24, gospodarze zdołali doprowadzić do gry na przewagi. W niej to Karol Kłos postawił kropkę nad „i”, kończąc mecz asem serwisowym 28:26.