KS DevelopRes Rzeszów wygrał z UNI Opole na własnym parkiecie 3:2 w 21. Kolejce TauronLig. MVP sobotniego spotkania została środkowa Magdalena Jurczyk.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia UNI Opole 1:4, po skończonej piłce przechodzącej przez Katarzynę Połeć. Od początku spotkania dużo zamieszania na parkiecie było po stronie gospodyń. Po wykorzystaniu piłki przechodzącej przez Magdalenę Jurczyk rzeszowianki doprowadziły do wyrównania 5:5. Po błędzie Maritt Jasper z lewej strony drużyna z Opola wyszła ponownie na prowadzenie 7:8. W tej części pierwszego seta obie drużyny wróciły do gry punkt za punkt 10:9. Po zepsutym ataku Katarzyny Zaroślińskiej-Król siatkarki Developresu Rzeszów wróciły na dwupunktowe prowadzenie 13:11. Po skutecznym ataku ze środka Agnieszki Korneluk gospodynie wyszły na trzypunktowe prowadzenie 15:12. Po skutecznym bloku na Brunie przyjezdne doprowadziły do wyrównania 15:15. W tym momencie o pierwszy czas poprosił Michal Masek. Żadna z drużyn nie potrafiła zbudować przewagi grając punkt za punkt. O drugą przerwę na żądanie trener Rysic poprosił przy stanie 17:19. Po skutecznym bloku Magdaleny Jurczyk na Zaroślińskiej-Król gospodynie doprowadziły do wyrównania 19:19. W decydującą fazę seta wchodziły zawodniczki UNI Opole prowadząc 19:21. W końcówce to opolanki utrzymywały przewagę 22:23. Pierwszego seta wygrały przyjezdne 22:25 po skutecznej kiwce Guewe Diouf.
Drugi set rozpoczął się od prowadzenia UNI Opole po dwóch błędach w ataku. Po skutecznym ataku Sabriny rzeszowianki wyszły na prowadzenie 3:2. Gra toczyła się punkt za punkt 6:6. Po autowym ataku Diouf rzeszowianki wyszły na dwupunktowe prowadzenie 8:6. Po nieskutecznej kiwce tej zawodniczki gospodynie podwyższyły prowadzenie 10:7. Przy zagrywce Katarzyny Połeć drużyna z Opola wyszły na prowadzenie 10:11. Ponownie jak w pierwszej partii gra toczyła się punkt za punkt 14:14. Po skutecznym bloku na Zaroślińskiej-Król rzeszowianki wróciły na prowadzenie 17:15. Trener Vettori poprosił o czas. Tuż po czasie asem serwisowym popisała się Jasper odskakując na 18:15. W decydującą fazę seta rzeszowianki wchodziły prowadząc 20:16. Po błędzie w ataku przy stanie 23:17 trener UNI Opole poprosił o drugą przerwę. Po podwójnym bloku na Zaroślińskiej-Król rzeszowianki wywalczyły piłkę setową. Seta zakończyła asem serwisowym 25:17 zakończyła Sabrina Machado.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia 4:2 podopiecznych Michala Maska. Po zablokowaniu Aleksandry Dudek opolanki wyszły na prowadzenie 4:6. Po podwójnym bloku rzeszowianki zniwelowały straty do jednego punktu 6:7. Po skutecznym ataku Maritt Jasper na prowadzenie wyszły gospodynie 10:9. Obie drużyny wróciły do gry punkt za punkt 16:16. Po skutecznym ataku ze środka Weroniki Centki-Tietianiec rzeszowianki wyszły na prowadzenie 19:17. W tym momencie trener gości poprosił o przerwę. Opolanki doprowadziły do wyrównania 20:20. W tym momencie o przerwę poprosił Michal Masek. Po skutecznym ataku Magdaleny Jurczyk rzeszowianki miały piłkę setową 24:23. Trzecia partia zakończyła się grą na przewagi. Przy stanie 24:25 o drugi czas poprosił trener Masek. W grze na przewagi to drużyna z Opola okazała się lepsza wygrywając 26:28.

Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia gospodyń 5:2. Od początku tej partii rzeszowianki utrzymywały przewagę po skutecznym ataku Jasper z lewego skrzydła 10:6. Po asie serwisowym Centki-Tietianiec rzeszowianki utrzymywały przewagę 14:10. Po skutecznym ataku Aleksandry Dudek z drugiej linii przy stanie 18:14 trener UNI Opole poprosił o drugi czas. Po błędzie w ataku rzeszowianki wyszły na prowadzenie 20:16. W końcówce partii Rysice utrzymywały prowadzenie 23:18. Po skutecznym ataku po prostej Aleksandry Dudek rzeszowianki wywalczyły piłkę setową 24:19. Seta zakończyła skutecznym atakiem Dudek doprowadzając do wyniku 2:2 (25:20)
Piąta decydująca partia rozpoczęła się od skutecznego ataku i asa serwisowego rzeszowianek 2:0. Od początku piątego seta Rysice utrzymywały przewagę 5:3. Po skutecznym ataku Marty Pamuły drużyna z Opola doprowadziła do wyrównania 7:7. Po skutecznym ataku Bruny przy zmianie stron prowadziły gospodynie 8:7 Po zmianie stron dobrą grę kontynuowały gospodynie prowadząc 10:7. Po autowym ataku Aleksandry Dudek gościnie zbliżyły się na jeden punkt 12:11. W tym momencie trener gospodyń poprosił o przerwę. Po asie serwisowym Karoliny Fedorek zawodniczki KS DevelopRes Rzeszów wywalczyły piłkę meczową 14:12. W tym momencie Vettori poprosił o czas. Pierwsza piłka meczowa została wybroniona. Seta i mecz skutecznym atakiem zakończyła Aleksandra Dudek.